Mateusz Kochalski w Bundeslidze? Trener miał dać zielone światło

Latem skończył 25 lat, niedawno zadebiutował w Lidze Mistrzów, a teraz — jak donoszą azerskie media — znalazł się w notesie Borussii Dortmund. Według portalu sportinfo.az, Mateusz Kochalski od kilku miesięcy jest obserwowany przez skautów BVB, a Niko Kovač miał już dać zielone światło na rozpoczęcie rozmów w sprawie transferu.

Mateusz Kochalski na rozdrożu

Azerski serwis sugeruje wręcz, że przenosiny Polaka do Dortmundu to kwestia czasu. Rzekomo Kovač nakazał klubowi zabezpieczyć środki na wykupienie zawodnika. Jeśli te informacje się potwierdzą, przed byłym bramkarzem Stali Mielec stanie niełatwy wybór.
Z jednej strony – oferta z czołowego klubu Bundesligi to ogromna szansa, prestiż i możliwość treningów w światowej klasy otoczeniu. Z drugiej – trudno liczyć na regularną grę, dopóki w bramce Borussii stoi Gregor Kobel. 27-letni Szwajcar ma kontrakt ważny do końca czerwca 2028 roku. Nic nie wskazuje na to, by w najbliższym czasie miał zmienić klub. BVB może rzeczywiście szukać nowego golkipera, ale jedynie jako zmiennika dla Kobela, który będzie czekał na swój moment. Czy się doczeka? Marcel Lotka nie zdołał nawiązać rywalizacji ze Szwajcarem i odszedł z klubu, zanim zanotował debiut.

REKLAMA

Mateusz Kochalski wydaje się jednak znajdować w idealnym momencie kariery, by zrobić krok naprzód. Choć w Qarabagu nie jest pewniakiem do gry w lidze (z siedmiu spotkań wystąpił tylko w dwóch), to w Lidze Mistrzów już pokazał klasę. Dwa występy – dwa zwycięstwa przeciwko Benfice i Kopenhadze. Problem w tym, że w Azerbejdżanie panuje rotacja między słupkami, więc trudno o stabilną pozycję i regularną promocję.

Teraz gdy Qarabag zachwyca w Champions League, a jego nazwisko zaczyna się pojawiać w kontekście wielkich klubów, to może być moment, którego nie można przegapić. Oferta z Dortmundu może nie wrócić. Oczywiście, zakładając, że zainteresowanie jest realne, a azerscy dziennikarze mają solidne podstawy, by pisać o prawdopodobnym transferze. Naszym zdaniem lepszym rozwiązaniem byłyby przenosiny do słabszej drużyny, ale takiej, w której perspektywy na regularną grę będą większe. Spokojne kroki, zamiast rzucania się na głęboką wodę. Inna kwestia, że plotki o zainteresowaniu BVB mogą być korzystne dla Polaka, bowiem w Niemczech zrobi się o nim głośniej…

SPRAWDŹ TAKŻE
Więcej
    REKLAMA
    138,708FaniLubię

    MOŻE ZACIEKAWI CIĘ