Mateusz Bogusz jest potrzebny w reprezentacji

Podczas gdy reprezentacja Polski odpadała z Euro 2024 Mateusz Bogusz wszedł w niesamowitą formę. Piłkarz Los Angeles FC w każdym z ostatnich 9 meczów w MLS zdobywał gola lub zaliczał asystę. Dwa ostatnie spotkania były prawdziwym pokazem jego umiejętności – zdobył w nich łącznie 6 G/A i popisał się hat-trickiem. Po tak fantastycznym okresie 22-latek zasługuje na szansę od Michała Probierza. Reprezentacja potrzebuje Bogusza i nie wyobrażam sobie następnego zgrupowania bez niego w kadrze.

Bogusz to brakujący element układanki?

Reprezentacja Polski autorstwa Michała Probierza chce próbować odważnego i technicznego futbolu. A przynajmniej takie wnioski można wysnuć po EURO 2024. Nasz środek pola oparty o Piotra Zielińskiego otoczonego kolegami, którzy potrafią grać kombinacyjną piłkę. Jakub Moder, Sebastian Szymański i Kacper Kozłowski sprawdzili się w tej roli w meczu z wicemistrzami świata i wszystko wskazuje, że w Lidze Narodów i kwalifikacjach do Mistrzostw Świata dalej będziemy iść tą drogą. Problem w tym, że w Niemczech nie mieliśmy żadnych rezerwowych o podobnej charakterystyce co wcześniej wymieniona czwórka. Za Szymańskiego czy Kozłowskiego mogli wejść tylko defensywnie usposobieni Slisz czy Romańczuk, albo drugi napastnik. Nie mamy żadnej opcji po środku i dlatego właśnie reprezentacja potrzebuje Bogusza.

REKLAMA

Nie dajcie się zmylić grafikom ze składami Los Angeles FC, które umieszczają 22-latka na prawym skrzydle. Jeśli trzeba przypisać wychowanka Ruchu Chorzów do konkretnej pozycji na boisku, można byłoby go określić fałszywym czy też cofniętym napastnikiem, jednak znacznie lepiej pasuje do niego miano wolnego elektronu. Jak pokazują heatmapy, Bogusz na boisku szuka dla siebie miejsca na obu skrzydłach, w centrum, a lubi też cofać się nieco niżej do rozegrania. Jego cechą dominującą jest kliniczne wykończenie i świetne strzały z dystansu. Zaledwie 6,39 xG wystarczyły mu do zdobycia 12 goli w 20 meczach. Jest bardzo aktywny w ostatniej tercji boiska, sporo kreuje kolegom oraz dużo pracuje bez piłki. Można go określić jako lidera ofensywy swojego zespołu, a w większości statystyk określających wkład w ataki na bramkę rywala zdecydowanie wyróżnia się na tle całej MLS. Najbardziej imponuje chyba jego regularność.

Tylko trzech piłkarzy MLS ma więcej bramek od Bogusza. Nikt w całej ligi nie zapracował sobie na dwie „dziesiątki” od Sofascore tak jak on. Jak powiedział Hugo Lloris:

„Byliśmy bardzo szczęśliwi, że udało się nam go zatrzymać na czas Euro (śmiech). Co spotkanie jest piłkarzem meczu”.

Mateusz Bogusz to piłkarz unikalny. Nie mamy wielu zawodników o podobnym profilu i reprezentacji Polski po prostu nie stać na rezygnację z 22-latka. To, że nie pojechał na Euro jest zrozumiałe i nie mam o to pretensji do selekcjonera. Jednak na następne zgrupowanie już musi zostać powołany.

SPRAWDŹ TAKŻE
Więcej
    REKLAMA
    108,105FaniLubię

    MOŻE ZACIEKAWI CIĘ