Magda Linette bezlitosna dla Czeszki. Udany początek turnieju w Rzymie

Magda Linette w całej swojej karierze stoczyła ledwie trzy spotkania w turnieju głównym na kortach w Rzymie. Dwukrotnie odpadła już na etapie pierwszej rundy kwalifikacyjnej! Tym bardziej, w tym roku miała motywację, by pokazać się z dobrej strony. Rozstawiona z numerem 17 w walce o trzecią rundę zmierzyła się z Czeszką, Lindą Noskovą.

Nosková od początku miała problemy z dobrze grającą Polką

Magda zdołała przełamać swoją rywalkę na 3:1 po solidnym gemie, zwieńczonym forehandem, który trafił przy linii. Wydawało się, że Linette zdoła dowieźć swoją przewagę do końca seta, ale po chwili było już 4:5. Nosková odzyskała pewność siebie, z kolei Magda wyglądała na rozkojarzoną. Sytuacja zmieniała się jak w kalejdoskopie, ale ostatecznie po tie-breaku to Polka była bliższa wygrania całego meczu. Ironicznie moglibyśmy (znowu) napisać, że to był typowy set naszej rodaczki. Z momentami, gdy można było bić brawo, ale i takimi, gdy nagle gra jej się kompletnie nie kleiła. Linette jest w stanie notować wspaniałe wyniki, ale niestety zbyt często zdarzają się jej takie chwile „uśpienia”.

REKLAMA
źródło: twitter/CANALPLUS_SPORT

W drugim secie scenariusz powtórzył się. Linette znów szybko przełamała rywalkę, prezentując swoją najlepszą wersję. Tym razem jednak, Nosková nie potrafiła odzyskać właściwego rytmu, a raczej – Magda utrzymywała równy poziom, dzięki czemu nie zostawiała rywalce miejsca na powrót do gry. Tak naprawdę było już po spotkaniu – Czeszka zdołała ugrać ledwie 1 gema, a po półtorej godziny pojedynku, to Magda Linette zagwarantowała sobie awans do 3. rundy. Pewnie, szczególnie w drugim secie pokazując swoją przewagę.

Polka może teraz czekać na wygraną z pary Ruse – Haddad Maia. W turnieju pozostały także Magdalena Fręch oraz Iga Świątek. Liderka światowego rankingu swój udział w zawodach rozpocznie jutro.

Linette – Nosková 2:0 (7:6, 6:1)

SPRAWDŹ TAKŻE
Więcej
    REKLAMA
    108,722FaniLubię

    MOŻE ZACIEKAWI CIĘ