Los uśmiecha się do Izraelczyka. Zostanie następcą legendy Bayernu?

Gdybyśmy miesiąc temu zrobili ankietę, kto zostanie następcą Manuela Neuera, Daniel Peretz prawdopodobnie nie mógłby pewnie liczyć na więcej niż 5 procent głosów. 24-letni Izraelczyk trafił co prawda do Bayernu Monachium w sierpniu 2023 roku za 5 mln euro, jednak dotychczas traktowano go ze sporym dystansem. Co więcej, wydawało się, że musiałoby wydarzyć się wiele, by Peretz dostał swoją szansę i mógł zaprezentować swoje umiejętności na murawie. Los okazał się jednak łaskawy dla byłego zawodnika Maccabi Tel Aviv.

Gdzie kilku rywalizuje…

Na początku sezonu hierarchia wydawała się oczywista. Manuel Neuer był niepodważalną jedynką. Jego zmiennikiem miał być doświadczony Sven Ulreich. W nieodległej przyszłości legendę bawarskiej bramki planowo powinien zastąpić Alexander Nübel, od początku ubiegłego sezonu wypożyczony do VfB Stuttgart. Nieoczekiwanie, Ulreich wypadł na miesiąc z powodów osobistych. Kiedy więc Neuer zobaczył czerwoną kartkę w meczu DFB Pokal z Bayerem Leverkusen, do bramki wejść musiał Daniel Peretz. Izraelczyk nie zdołał co prawda uratować Bayernu przed porażką, jednak zaliczył solidny występ.

REKLAMA

Dość niespodziewanie okazało się, że Neuer nie jest zdolny do gry i opuści ligowy mecz przeciwko Heidenheim. Vincent Kompany zapowiedział już, że to Peretz stanie w bramce Bayernu.

Przed 24-latkiem gigantyczna okazja pokazania swojego potencjału. Oczywiście — warto realnie oceniać szansę Izraelczyka na wygryzienie Neuera. Takowej tak naprawdę nie ma. Niemiecki weteran po wyleczeniu ostatniej kontuzji zaliczył znaczną zniżkę formy i generuje zbyt wiele błędów jak na bramkarza uchodzącego za jednego z najlepszych na świecie. Bayern nie zamierza jednak odcinać się od swojej legendy. W mediach pojawia się sporo głosów, że 38-latek w najbliższym czasie otrzyma ofertę przedłużenia umowy z klubem. Taki gest miałby być jasnym sygnałem zaufania do jego osoby. Pytanie, czy sam Neuer rzeczywiście będzie zainteresowany, skoro sam zauważa, że daleko mu do optymalnej dyspozycji?

…tam Peretz zyska?

Izraelski bramkarz w ostatnim czasie pokazał się z dobrej strony w kadrze narodowej, zostając bohaterem bezbramkowego remisu przeciwko reprezentacji Francji. Względem problemów Ulreicha, to on jest obecnie alternatywą dla Neuera. Może się także okazać, że swojej szansy nie dostanie Alexander Nübel. Golkiper Stuttgartu ma bardzo duże umiejętności i nierzadko jest czołową postacią drużyny wicemistrza Niemiec. Zdarzają mu się jednak proste błędy. Tak było w piątkowym starciu z Unionem Berlin, gdzie na początku mecz — no cóż. Najdelikatniej rzecz ujmując, powinien zachować się zdecydowanie lepiej.

Może się więc okazać, że Daniel Peretz w najbliższym czasie będzie w stanie dać jasny sygnał, że jest gotowy na przejęcie bluzy z numerem jeden. Może będzie musiał jeszcze na to poczekać kilka — możliwe, że kilkanaście miesięcy. Problemy konkurentów stają się jednak paliwem do rozważań względem perspektyw Izraelczyka. Te mogą okazać się naprawdę bardzo ciekawe…

SPRAWDŹ TAKŻE
Więcej
    REKLAMA
    108,771FaniLubię

    MOŻE ZACIEKAWI CIĘ