Lookman z dubletem. Atalanta zakończyła serię Napoli

Na początek piłkarskiej niedzieli dostaliśmy hit 11. kolejki Serie A. Napoli – Atalanta, czyli starcie lidera (najlepsza obrona w lidze – tylko 5 straconych bramek) z 4. zespołem w tabeli (najlepszy atak Serie A – 26 strzelonych goli). Gospodarze przegrali w 1. kolejce 0:3 z Hellasem Werona. Później, licząc Serie A i Coppa Italia, zaliczyli 10 spotkań bez porażki (9 zwycięstw i remis 0:0 z Juve). Goście w lidze zaczęli w kratkę, ale ostatnie 4 spotkania wygrali z bilansem bramkowym 15:2. Oprócz tego, mogą pochwalić się żelazną defensywą w Lidze Mistrzów – 0:0 z Arsenalem, 3:0 z Szachtarem i 0:0 z Celticiem – oraz tym, że Lookman zajął 14. miejsce w walce o Złotą Piłkę 2024.

Ademola Lookman pokazał poziom godny gracza nominowanego do Złotej Piłki

Pierwsze minuty przebiegały spokojnie i na remis. Najpierw jedni próbowali stworzyć sobie sytuację bramkową, potem drudzy. Pierwszy celny strzał – na bramkę gości – oddał Romelu Lukaku. Główkę łatwo złapał Carnesecchi. Zdecydowanie lepsza była pierwsza sytuacja Atalanty z 10. minuty. Zgranie głową w pole karne, przedłużenie piłki (również głową) przez De Ketelaere i strzał Lookmana – który stał bez krycia na 5. metrze – dały gościom bramkę na 0:1! Napoli szybko chciało odzyskać równowagę w wyniku. Już minutę po straconym golu, strzał zza pola karnego oddał McTominay. Piłka, niestety dla gospodarzy, trafiła tylko w słupek.

REKLAMA

Kolejne minuty to przewaga Napoli, które zdecydowanie nie chciało źle wypaść przed swoimi trybunami. Atalanta dobrze potrafiła zdusić w zarodku próby ataków Napoli. Potrafiła również, co jakiś czas, wyprowadzić własne ataki. Ogólnie rzecz biorąc, pierwsze pół godziny meczu było wyrównane. Może to Napoli miało więcej strzałów (4:2), jednak w strzałach celnych był remis (1:0). No i – co najważniejsze – to Atalanta prowadziła. W 31. minucie już 2 bramkami! Znowu Lookman. Kontra Atalanty była prowadzona prawą stroną boiska przez De Ketelaere. Belg podał do Lookmana (jak przy pierwszej bramce) a nigeryjski napastnik przygotował sobie piłkę i uderzył z dystansu. Futbolówka przeleciała między bramkarzem Napoli a słupkiem i wleciała do siatki.

Napoli nie grało źle, ale to Atalanta miała Lookmana na szpicy oraz De Ketelaere za jego plecami. Napoli również grało z mocnymi nazwiskami w ataku, jednak piłkarze zespołu z południa Włoch nie radzili sobie w obronie tak dobrze, jak goście.

Bezzębne Napoli

Napoli, w postaci Kvaratshkelii, spróbowało już w 1. minucie po przerwie. Celny strzał Gruzina został łatwo złapany przez bramkarza Atalanty, ale był to sygnał, że Napoli jeszcze powalczy. Jednak kolejne minuty meczu były bardziej wyrównane. W sumie to Atalanta była bliżej gola na podwyższenie, niż Napoli bramki kontaktowej. W 57. minucie piłka przedłużona po rzucie rożnym trafiła na głowę Kolasiniaca, który wbił ją do bramki. Niestety, dla gości, Bośniak był na spalonym.

Carnesecchi w 66. minucie mógł pochwalić się kolejną interwencją. Tym razem po strzale głową Buongiorno. Może w końcu Napoli przyciśnie gości? No… nie. Gospodarze w kolejnych minutach grali bez życia. Atalanta rozegrała to spotkanie po profesorsku. W obronie była jak ściana, w ataku wykorzystała dwie luki neapolitańskiej defensywy. W 75. minucie Lookman był bliski hat-tricka, jednak przez zmęczenie nie dał rady uderzyć celnie w sytuacji (prawie) sam na sam. Już minutę później Gasperini postanowił zdjąć bohaterów dzisiejszego meczu – de Ketelaere oraz Lookmana – i tym samym zakończył mecz. Do ostatniego gwizdka nie wydarzyło się – już prawie – nic konkretnego. W 2. minucie doliczonego czasu Atalanta postanowiła jeszcze postawić kropkę nad i. Dośrodkowanie z prawej strony Bellanovy, strzał z pierwszej piłki napastnika Atalanty i Retegui może cieszyć się z gola.

Napoli musi szybko się obudzić. Szczególnie, że ich kolejny mecz (ostatni przed przerwą na reprezentacje) to wyjazdowe starcie z Interem (10 listopada o 20:45). Atalanta ma jeszcze dwa mecze przed Ligą Narodów – wyjazd do Niemiec na mecz Ligi Mistrzów z VfB Stuttgart (6 listopada o 21:00) oraz ligowy mecz u siebie przeciwko Udinese (10 listopada o 12:30).

Napoli – Atalanta 0:3 (Lookman 10′, 31′, Retegui 90+2′)

SPRAWDŹ TAKŻE
Więcej
    REKLAMA
    108,727FaniLubię

    MOŻE ZACIEKAWI CIĘ