Lider zatrzymany! Ruch z cennym remisem

W 5. kolejce Betclic 1. Ligi do lidera przyjechał Ruch Chorzów, który w ostatnich spotkaniach zdecydowanie nie zachwycał. Termalica Bruk – Bet Nieciecza bardzo skutecznie realizuje plan trenera Marcina Brosza. Goście w tym sezonie nie zachwycają i próbowali dzisiaj zrobić wszystko by wrócić na ścieżkę zwycięstw. Gospodarze pokazali, że są w świetnej dyspozycji i początek sezonu należy do nich. Mimo to Niebiescy wywieźli cenny punktu z trudnego terenu.

Nijaka pierwsza połowa, z golem dla gospodarzy

Obiecująco rozpoczęło się to spotkanie dla obu ekip. Działo się pod obiema bramkami, a najbliżej trafienia byli Niebiescy po strzale Nono w słupek. W 9. minucie gry dogodną sytuację miał Wojciech Łaski, ale jego uderzenie przeleciało nad poprzeczką. Parę minut później wynik otworzyli jednak gospodarze. Dobry odbiór piłki w środku pola przez Macieja Ambrosiewicza, który dobrze napędził akcję, zagrał do Morgana Fassbendera, a ten pokonał debiutującego w bramce Ruchu – Martina Turka. Golkiper gości powinien się jednak w tej sytuacji zachować trochę lepiej. Termalica Bruk – Bet Nieciecza przeważała w tym spotkaniu i to ona prowadziła grę. Niebiescy zagrozili tylko za sprawą strzału w boczną siatkę Somy Novothnego. Trener Marcin Brosz bardzo dobrze przygotował swoich zawodników do tego meczu. Byli oni bardzo aktywni w środku pola i nie pozwalali piłkarzom Ruchu na zbyt wiele.

REKLAMA
https://x.com/sport_tvppl

Gol, czerwona kartka i…. remis

Początek drugiej części spotkania obył się bez emocji, na niskim poziomie sportowym. Dopiero w 62. minucie meczu Ruch miał 200% sytuację. Piłkę do Denisa Ventury doskonale zagrał Nono, ale ten pierwszy uderzył bardzo źle i tylko złapał się za głowę. W kolejnej akcji wszystko poszło już jednak zgodnie z planem. Doskonałe dośrodkowanie Macieja Sadloka z rzutu wolnego i piłkę w siatce głową umieścił Daniel Szczepan. W 78. minucie gry z boiska wyleciał Arkadiusz Kasperkiewicz za faul na wychodzącym sam na sam Wojciechu Łaskim. W następnych minutach mecz zdecydowanie nam się „podostrzył”. Obie ekipy chciały za wszelką cenę wygrać to spotkanie. Gospodarze udanie się bronili mimo gry w osłabieniu, a goście nie potrafili wykorzystać tej przewagi. Termalica i Ruch walczyły do końca o przechylenie szali zwycięstwa na swoją korzyść, ale więcej bramek nie padło. Z przebiegu meczu obie drużyny powinny być jednak zadowolone z takiego rezultatu.

Termalica Bruk – Bet Nieciecza – Ruch Chorzów 1:1 (Fassbender 17′ – Szczepan 64′)

SPRAWDŹ TAKŻE
Więcej
    REKLAMA
    108,636FaniLubię

    MOŻE ZACIEKAWI CIĘ