Leroy Sané to dopiero początek? Galatasaray celuje w transfery Francuzów, Niemców i Koreańczyka

Jeden z najbardziej zaskakujących transferów letniego okienka stał się faktem — Leroy Sané podpisał trzyletni kontrakt z Galatasaray. 29-latek w minionym sezonie Bundesligi zdobył 11 goli, a Bayern Monachium był zainteresowany kontynuowaniem współpracy. Ostatecznie jednak skrzydłowy zdecydował się na przenosiny do Turcji. Co ciekawe, Sané nie powiedział jeszcze ostatniego słowa w barwach Bayernu — ma wrócić do drużyny na nadchodzące Klubowe Mistrzostwa Świata. Według medialnych doniesień, Galata ma ogromny apetyt na kolejne transferowe hity.

Sacha Boey wróci do Turcji?

Wiele wskazuje na to, że Monachium wkrótce opuści Sacha Boey. 24-letni Francuz okazał się kompletnym niewypałem transferowym — już w styczniu 2024 roku przewidywano, że kwota 30 mln euro zapłacona przez Bayern była mocno przesadzona. Klub z Bawarii przepłacił i podjął chaotyczną decyzję. Boey długo leczył kontuzję, a przez półtora roku nie odegrał istotnej roli w zespole. Choć nikt jeszcze definitywnie nie przekreśla jego kariery, jasne jest, że potrzebuje regularnej gry. Tu pojawia się Galatasaray, który chętnie widziałby u siebie swojego byłego zawodnika. Jak informuje Florian Plettenberg, rozmowy trwają, choć na razie nie są zaawansowane.

REKLAMA

Gündoğan i inni na celowniku

Yağız Sabuncuoğlu donosi, że na liście życzeń Galatasaray znajduje się İlkay Gündoğan. 34-letni pomocnik był już wcześniej łączony z turecką ligą, ale ostatecznie trafił do FC Barcelony, a latem 2024 roku ponownie do Manchesteru City. Przebudowa kadry „Obywateli” może otworzyć furtkę do transferu, choć trudno ocenić, czy sam zawodnik będzie zainteresowany przenosinami do Stambułu — interesują się nim również kluby z Arabii Saudyjskiej.

A skoro o Arabii Saudyjskiej mowa, tureckie źródła sugerują, że do Galaty mógłby dołączyć Kim Min-jae, który niedawno negocjował transfer do Al-Nassr. 28-latek grał już w Turcji, reprezentując barwy Fenerbahçe, więc zna tamtejsze realia. Inne nazwiska przewijające się w mediach to Leon Goretzka oraz Kingsley Coman. W ich przypadku największą przeszkodą mogą być jednak kwestie finansowe — Galatasaray może mieć trudności z przebiciem ofert z Arabii Saudyjskiej. Jeszcze niedawno takie transfery wydawały się nierealne, ale po angażu Sané niczego nie można wykluczyć.

Galatasaray znów marzy o Europie

Jak co roku po zdobyciu mistrzostwa, Galatasaray zaczyna marzyć o sukcesach w Europie. W przeszłości do klubu trafiali m.in. Mauro Icardi, Álvaro Morata czy Victor Osimhen. Niestety, kończyło się fiaskiem — jak w przypadku kompromitującej porażki w eliminacjach Ligi Mistrzów ze Spartą Praga. Tym razem ma być inaczej. Galata pręży muskuły i celuje w zawodników z najwyższej półki. Czy tym razem uda się zbudować drużynę zdolną do rywalizacji na europejskim poziomie? Przekonamy się już wkrótce.

SPRAWDŹ TAKŻE
Więcej
    REKLAMA
    109,177FaniLubię

    MOŻE ZACIEKAWI CIĘ