UD Las Palmas jest zdecydowany na definitywny transfer Sergio Barcii z Legii Warszawa, a przynajmniej tak sugerują dziennikarze La Provincia. Klub z Wysp Kanaryjskich uruchomi opcję wykupu środkowego obrońcy, płacąc za niego około 1,5 miliona euro. Choć pierwotna umowa wypożyczenia nie zawierała obowiązku zakupu, dyrekcja Las Palmas uznała, że piłkarz zasłużył na stały kontrakt po świetnym początku sezonu.
Sergio Barcia trafił do Legii Warszawa z hiszpańskiego CD Mirandés za około 450 tysięcy euro. W barwach stołecznego klubu nie zdążył jednak rozegrać wielu spotkań, ponieważ latem został wypożyczony do Las Palmas. Tam szybko zyskał uznanie trenerów i kibiców, stając się jednym z najbardziej solidnych obrońców w Segunda División. Sytuacja wydaje się szokująca, bowiem defensor, który nie przebił się przy Łazienkowskiej, jest obecnie skazywany na wielką karierę w LaLidze.
Decyzja o wykupie Barcii ma charakter nie tylko sportowy, ale również biznesowy. Władze Las Palmas widzą w nim zawodnika, którego wartość może w najbliższych latach znacząco wzrosnąć. Klub według hiszpańskich mediów liczy, że w przyszłości uda się powtórzyć sukces z wcześniejszym transferem Coco – sprzedanego do Torino za 7,5 miliona euro.
Sergio Barcia podbija Hiszpanię
Barcia ma pozostać kluczową postacią drużyny, a jego rozwój w hiszpańskich realiach może sprawić, że wkrótce stanie się jednym z bardziej rozchwytywanych środkowych obrońców w kraju — tak wskazują dziennikarze La Provincia. W hiszpańskich mediach pojawiają się nawet określenia „jeden z najlepszych defensorów w kraju”, co brzmi mocno karykaturalnie. Czyżby w stolicy Polski aż tak bardzo pomylili się w ocenie możliwości obrońcy?
Dla Legii Warszawa sprzedaż Barcii oznacza umiarkowany zysk finansowy i zamknięcie krótkiego rozdziału współpracy z hiszpańskim defensorem. Warto także zwrócić uwagę, że 24-latek uchodził za czołowego środkowego obrońcę LaLiga2 przed przyjazdem do Polski i tak samo obecnie zbiera niemal wyłącznie pochwały. Z perspektywy Legii Warszawa 1,5 mln euro to spory zysk jak za piłkarza, który w poprzednim sezonie grał stosunkowo rzadko. Jeśli jednak Sergio Barcia rzeczywiście jest tak dobrym graczem jak przekonują Hiszpanie, Las Palmas nie będzie długo się zastanawiać, uznając taką cenę za promocyjną.