Migouel Alfarela jest kolejnym kandydatem do wzmocnienia linii ataku Legii Warszawa. 26-letni Francuz ma za sobą solidny sezon na boiskach Ligue 2, podczas którego zanotował 12 trafień w 37 występach. Jego umowa z Bastą wygaśnie w czerwcu 2025 roku, więc stołeczny klub musiałby zapłacić za transfer około 700 tysięcy euro, a przynajmniej na taką kwotę wskazuje Przemysław Michalak z weszlo.com.
Dziennikarz zauważa, że Alfarela jest wszechstronnym zawodnikiem, którego umiejętności pozwalają na grę w roli cofniętego napastnika lub na boku ataku. Obserwując materiały z występów Francuza dostrzegamy świetne przyśpieszenie i dobrą technikę. Absolutnie nie jest to typowa 9, która byłaby celem długich piłek zgrywanych do kolegów z drużyny. Widać, że Migouel Alfarela lubi grę kombinacyjną i potrafi błysnąć nieszablonowymi zagraniami. Pierwsze skojarzenie – Josue. Wysoka kreatywność, spora spektakularność przy strzelanych golach. W niedawnym meczu przeciwko Pau pokazał, że potrafi technicznie uderzyć z dystansu i podcinać piłkę nad bramkarzem.
Alfarela ciekawą opcją do wzmocnienia ofensywy, niekoniecznie środku ataku
Czy tego typu zawodnik przydałby się stołecznej drużynie? Absolutnie tak! Czy Alfarela jest napastnikiem, którego szukają Legioniści? Raczej nie. Oczywiście, nie znamy preferencji Gonçalo Feio, jednak Francuz wydaje się kimś kto częściej kreuje grę (a przy okazji kończy) niż typowym snajperem. Jeśli warszawianie zdołają wynegocjować rozsądną kwotę odstępnego, jak najbardziej warto spróbować. 51 udanych dryblingów w sezonie 2023/24, 28 kluczowych podań, ostatnio wysoka forma. Brzmi intrygująco, chociaż Bastia i rywale francuskiego klubu z pewnością zdają sobie sprawę z atutów napastnika. Przed Legią trudne zadanie.