GKS Tychy musi wrócić na dobre tory, bo widmo spadku do Betclic 2. Ligi wisi nad nimi od dłuższego czasu. Tyszanie dokonali już kilku transferów, a to jeszcze nie koniec wzmocnień. 22 grudnia 2025 za pomocą mediów społecznościowych poinformowali o wypożyczeniu Bartłomieja Barańskiego z Lecha Poznań.
GKS Tychy o rundzie jesiennej powinien jak najszybciej zapomnieć. Tyszanie przez ostatnie miesiące byli tylko tłem dla lepiej wyglądających rywali, którzy często z łatwością inkasowali punkty właśnie w spotkaniach z nimi. „Tyscy” aktualnie zajmują 16. miejsce w tabeli Betclic 1. Ligi, które aktualnie byłoby gwarantem spadku z tychże rozgrywek. Strażakiem, który „ugasi pożar” ma być persona Łukasza Piszczka, który niedawno podjął się zadaniu poprowadzenia drużyny. GKS do bezpiecznego miejsca traci aż 4 punkty, a dzięki równie fatalnej dyspozycji Stali Mielec oraz Górnika Łęczna, nie są ulokowani na samym dnie w zestawieniu. Oprócz zmiany szkoleniowca „Trójkolorowych” czeka intensywne okienko, które ma zwiększyć szanse na utrzymanie.
Kim jest Barłomiej Barański?
Bartłomiej Barański do Lecha Poznań trafił podczas letniego okienka transferowego. 19-latek miał być raczej uzupełnieniem kadry „Kolejorza” oraz nabytkiem z myślą o przyszłości. Początek sezonu był raczej kluczowy dla rozwoju wydarzeń w karierze ofensywnego pomocnika. Barański przez pierwsze mecze nie był do dyspozycji Nielsa Frederiksena, co mogło zaważyć o jego późniejszych losach. Kiedy już był zdrowy, a nastąpiło to w połowie sierpnia, duński trener niechętnie korzystał z jego usług, o czym może świadczyć zaledwie jeden występ w pierwszej drużynie Lecha. 19-latek, by nie przesiedzieć całej rundy na ławce rezerwowych lub trybunach, był ogrywany często w 3-ligowych rezerwach. W rozgrywkach Betclic 3. Ligi – Grupy II wystąpił w 11 spotkaniach, w których zanotował dwa trafienia oraz asystę. Taki przebieg sytuacji na pewno nie sprzyja rozwojowi Bartłomieja, dlatego zmiana otoczenia jest bardzo potrzebna.
Z dniem 22 grudnia 2025 roku, Bartłomiej Barański stał się zawodnikiem GKS-u Tychy. Młodzieżowy reprezentant Polski ze śląską drużyną związał się umową, która będzie obowiązywała do 30 czerwca 2026 roku. Kontrakt jest tak krótki, bowiem jest to tylko wypożyczenie. 19-latek z pewnością będzie wzmocnieniem dla podopiecznych trenera Łukasza Piszczka, gdyż w ubiegłym sezonie występował już na tym poziomie rozgrywkowym. Były zawodnik Ruchu Chorzów w ubiegłym sezonie był jednym z najlepszych młodych zawodników w odniesieniu do ligi, a kampanię 2024/2025 zakończył z 6 trafieniami na koncie.
Oprócz Barańskiego, do „Tyszan” dołączyli także Daniel Sandoval i Paweł Łysiak z Wieczystej Kraków oraz Igor Łasicki z „Białej Gwiazdy”.