Według ustaleń Sky Sports, Lech Poznań dołączył do grona klubów zainteresowanych Raoulem Petrettą, którego kontrakt z Toronto FC wygasa wraz z końcem roku. Kanadyjski klub grający w MLS nie zamierza aktywować opcji automatycznego przedłużenia umowy, co oznacza, że 28-letni obrońca będzie dostępny na zasadzie wolnego transferu już tej zimy. Taka sytuacja przyciągnęła uwagę kilku europejskich zespołów, wśród których znalazł się także poznański Lech.
Kim jest Raoul Petretta?
Raoul Petretta, były młodzieżowy reprezentant Włoch, to zawodnik wszechstronny i doświadczony. W barwach Toronto rozegrał 76 spotkań na boiskach MLS, często pełniąc funkcję ważnego elementu defensywy. Jego profil może być szczególnie interesujący dla Lecha, ponieważ klub poszukuje następcy Michała Gurgula, który może opuścić zespół w zimowym oknie transferowym. Według doniesień medialnych Lech Poznań złożył już zapytanie dotyczące oczekiwań finansowych piłkarza.
Do atutów Petretty należy wszechstronność — może występować zarówno na lewej stronie obrony, jak i na jej środku, a w razie potrzeby radzi sobie również jako wahadłowy czy nawet środkowy pomocnik. Tak szeroki zakres pozycji jest rzadkością, szczególnie wśród zawodników dostępnych bez odstępnego. Wcześniej, grając dla FC Basel, Włoch zdobywał doświadczenie na europejskiej scenie. Ma na koncie pięć występów w Lidze Mistrzów oraz dziesięć spotkań w Lidze Europy, co stanowi dodatkowy argument przemawiający na jego korzyść.
Zainteresowanie to jedno, do angażu droga daleka
Lech Poznań nie jest jednak jedynym klubem zainteresowanym sprowadzeniem 27-latka. Podobne zapytania miały złożyć İstanbul Başakşehir, niemiecki HSV oraz cypryjski Aris Limassol. To sugeruje, że rywalizacja o podpis piłkarza może być stosunkowo intensywna, a ostateczna decyzja zależeć będzie od warunków sportowych i finansowych. Dla Lecha ewentualne pozyskanie Petretty oznaczałoby zwiększenie konkurencji w defensywie oraz zabezpieczenie kadr na kilka pozycji jednocześnie. Należy jednak pamiętać, że na tym etapie są to informacje dotyczące wstępnych rozmów. Do podpisania kontraktu droga jeszcze daleka. Jeżeli jednak negocjacje potoczą się pomyślnie, zimowe okno może przynieść „Kolejorzowi” wzmocnienie z ciekawym CV. Wszystko zależy od tego, jakie oczekiwania finansowe będzie miał doświadczony Włoch i czy konkurencja nie będzie bardziej zdererminowana niż Lech Poznań.