Kuriozalny samobój! Raków zwycięża w Legnicy

W drugim sobotnim spotkaniu Ekstraklasy zmierzyły się drużyny z dwóch krańców tabeli. Do Legnicy przyjechał Raków. Zawodnicy z Częstochowy przyjechali na Dolny Śląsk w dobrych nastrojach, ponieważ dzięki porażce Legii mogli umocnić się na pozycji lidera. Miedź natomiast walczy już w zasadzie jedynie o honor – szanse na utrzymanie niestety są bardzo nikłe. 

Pragmatyczny Raków pokonuje bezradną Miedź

Raków zaczął dzisiejsze spotkanie tak jak można było się spodziewać – od ofensywnej gry. Goście zepchnęli rywali głęboko do defensywy, ale trzeba przyznać, że Miedź broniła się dzielnie. Legniczanie nawet mieli swój moment w pierwszej połowie i skończył się on bramką… samobójczą. W 35. minucie z rzutu wolnego dośrodkował Bartosz Nowak, a piłkę pięknym strzałem do własnej bramki skierował pomocnik gospodarzy – Damian Tront. Prowadzenie 1:0 Raków utrzymał już do końca pierwszej połowy.

REKLAMA
Źródło:Twitter/@CANALPLUS_SPORT

Po zmianie stron Miedź miała znaczną przewagę w posiadaniu piłki, ale właściwie przez cały mecz gospodarze nie stworzyli sobie żadnej dogodnej sytuacji. Raków natomiast ponownie wykorzystał niemoc gospodarzy i w 76. minucie (po stałym fragmencie gry) wynik podwyższył Bogdan Racovitan.  „Miedzianka” dalej próbowała jakkolwiek zagrozić, lecz ich próby zawsze kończyły się niepowodzeniem. Podopieczni Marka Papszuna zwyciężyli ten mecz 2:0. 

Zagrać, zwyciężyć, zapomnieć 

To zdecydowanie nie był Raków, jaki chcielibyśmy oglądać. Częstochowianie nie stworzyli sobie dzisiaj zbyt wielu sytuacji i gdyby Miedzi dopisało trochę szczęścia wynik mógłby wyglądać inaczej. W wyścigu po mistrzostwo Polski trzeba jednak zdobywać punkty – nawet w takich meczach. Tego nie potrafiła zrobić wczoraj Legia i dzięki temu przewaga „Medalików” wzrosła już do jedenastu punktów. W tym momencie ciężko sobie wyobrazić scenariusz, w którym Raków nie podnosi na koniec sezonu trofeum za wygranie Ekstraklasy.

Miedź natomiast miała w drugiej połowie znaczą przewagę w posiadaniu piłki, ale już kolejny raz w tym sezonie wykazała się sporą bezradnością. Gospodarze oddali dzisiaj tylko jeden – niegroźny – strzał. Z taką przed graczami z Legnicy jest już niestety tylko jedna droga, która prowadzi prostu do 1. Ligi.

SPRAWDŹ TAKŻE
Więcej
    REKLAMA
    108,726FaniLubię

    MOŻE ZACIEKAWI CIĘ