Kosmiczny mecz na Villa Park! Unai Emery znów przechytrzył Bayern

Bayern Monachium w weekend zdał bardzo ważny egzamin podczas starcia z Bayerem Leverkusen. Dziś czekał ich równie istotny sprawdzian w postaci meczu z Aston Villą, pierwszym poważnym rywalem w tegorocznej edycji Ligi Mistrzów.

Aston Villa nie dała sobie w kaszę dmuchać

Pierwsze minuty spotkania przebiegały pod znakiem dominacji Bayernu. Bawarczycy w charakterystyczny dla siebie sposób prowadzili grę, szukając kombinacyjnego rozegrania akcji na przedpolu rywali. Z czasem The Villans również zaczęli dochodzić do głosu. Serca kibiców angielskiej drużyny zabiły mocniej w 22. minucie. Wtedy Pau Torres w zamieszaniu w polu karnym skierował piłkę do siatki Bayernu. Gol jednak nie został uznany. Arbiter otrzymał sygnał od VAR-u, że Jacob Ramsey był w tej sytuacji na pozycji spalonej.

REKLAMA

Co ciekawe już w 27. minucie Ramsey musiał opuścić boisko z powodu urazu. Bayern mógł wyjść na prowadzenie po 39 minutach gry. Michael Olise groźnie uderzył zza pola karnego. W tej sytuacji fantastyczną paradą popisał się Emiliano Martinez. Pełna wysokiej intensywności i wymian „cios za cios” pierwsza odsłona była dopiero zapowiedzią jeszcze lepszego spektaklu w drugiej połowie.

Kunktatorstwo Emery’ego, wybitny „Dibu” Martinez

Unai Emery świadomy jakości obecnej w zespole z Niemiec obrał bardziej defensywny plan z nastawieniem na kontry. Aston Villa miała w tym meczu korzystać z momentów, szczelnie zabezpieczając przy tym korytarze podań między formacjami ze strony Bayernu. A w fazie posiadania piłki szybko, na jeden kontakt transportować piłkę do wysoko ustawionych napastników. Jeden z takich momentów nadarzył się w 79. minucie. Pau Torres posłał długie mierzone podanie do Jhona Durana. Ten zobaczył wysuniętego z bramki Manuela Neuera i nie wahając się ani chwili przelobował go!

„The Villans” po pewnym zwycięstwie nad Young Boys teraz dopisują sobie cenne trzy oczka w starciu z wymagającym Bayernem. „Bawarczycy” uchodzili za faworyta zwłaszcza po bardzo wysokiej wygranej nad Dinamem Zagrzeb. Tym razem zostali jednak zneutralizowani przez defensywę angielskiego zespołu. W tym będącego w nieziemskiej formie Emiliano Martineza, który po raz kolejny w swojej karierze pokazał, dlaczego należy mu się status Mistrza Świata. Patrząc zupełnie obiektywnie, podopieczni Vincenta Kompany’ego zagrali dziś naprawdę dobre zawody. Czasami jednak w starciach na szczycie jeden kosztowny błąd potrafi zaważyć na wyniku, który dziś oznaczał dla ekipy z Monachium porażkę.

Aston Villa przed przerwą reprezentacyjną zagra ligowy pojedynek z Manchesterem United. Po powrocie z kadry „The Villans” zmierzą się z Fulham. Kolejnym rywalem w Lidze Mistrzów będzie Bologna. Kolejnymi rywalami Bayernu Monachium będą natomiast Eintracht Frankfurt i VfB Stuttgart. W 3. kolejce Ligi Mistrzów „Bawarczycy” zmierzą się w hitowym starciu z Barceloną.

Aston Villa – Bayern Monachium 1:0 (Duran 79′)

SPRAWDŹ TAKŻE
Więcej
    REKLAMA
    108,726FaniLubię

    MOŻE ZACIEKAWI CIĘ