Jan Ziółkowski był jednym z najbardziej rozchwytywanych piłkarzy Legii Warszawa podczas tego okienka transferowego. Zainteresowanie młodym defensorem wyrażały kluby z całej Europy, w tym z czołowych 5 lig. W mediach przewijał się temat m.in. klubów hiszpańskich, Olympique Lyon czy AS Romy. Wszystko wychodzi na to, że Ziółkowski trafi ostatecznie do tego trzeciego zespołu. Poinformował o tym Fabrizio Romano, ze swoim słynnym hasłem „here we go”.
Ziółkowski w Serie A
20-latek ma za sobą udany sezon w barwach stołecznej ekipy. Choć w Ekstraklasie grał już w sezonie 2023/24, to dopiero w następnym przebił się do pierwszego zespołu na stałe. Mógł liczyć na regularne występy w Legii. W sezonie 2024/25 Ziółkowski rozegrał łącznie 28 spotkań, w tym 6 w europejskich pucharach. Środkowy obrońca z Warszawy niewątpliwie ma spory potencjał, a jego liczba rozegranych minut w takim wieku może robić spore wrażenie. Obecnie Transfermarkt wycenia 20-latka na 4 miliony euro. Ponadto coraz więcej ludzi zaczyna go rozpatrywać jako przyszłość polskiej reprezentacji.
We wpisie opublikowanym przez Romano możemy przeczytać, że Ziółkowski odejdzie do AS Romy za ponad 6,5 miliona euro. Dobrze dla Legii, bo może i sprzedała swój duży talent, ale przynajmniej za sporą sumę pieniędzy. Ponadto w umowie znajdzie się zapis, zgodnie z którym Legia otrzyma 10% kwoty w sytuacji, gdy AS Roma zdecyduje się sprzedać Ziółkowskiego. Pojawiła się wzmianka o ofertach z Bundesligi, lecz sam piłkarz miał być zainteresowany tylko przenosinami do stolicy Włoch. Na chwilę obecną nie wiemy, na ile lat Ziółkowski podpisze kontrakt z Romą. Na oficjalne ogłoszenie transferu trzeba będzie jeszcze zapewne poczekać.
🚨🟡🔴 Jan Ziolkowski to AS Roma, here we go! Deal agreed with Legia Warsaw for €6m fee plus sell-on clause.
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) August 25, 2025
Ziolkowski only wanted AS Roma despite bids from Germany and the agreement is now done.
Exclusive story from July, confirmed 🇵🇱 pic.twitter.com/lNay7zQ7Kw