Ilya Shkurin nie jest już zawodnikiem Legii Warszawa. W sobotni wieczór GKS Katowice ogłosił, że 26-letni napastnik dołącza do śląskiego klubu na zasadzie transferu definitywnego. Białorusin podpisał trzyletni kontrakt.
Ilya Shkurin trafił do Legii w lutym 2025 roku ze Stali Mielec za 1,2 mln euro. W stołecznym klubie rozegrał 25 spotkań, strzelił pięć goli i zaliczył dwie asysty. Kibice zapamiętają go m.in. z finału Pucharu Polski, w którym trafił do siatki, pomagając Legii sięgnąć po trofeum. Dołożył też swoją cegiełkę do zdobycia Superpucharu, również wpisując się na listę strzelców.
Mimo tych osiągnięć, w obecnym sezonie Shkurin nie zdołał przekonać trenera Edwarda Iordanescu. Po kontuzji Jeana-Pierre’a Nsame’a klub sięgnął po Antonio Colaka, a wcześniej sprowadził Miletę Rajovicia. W tak konkurencyjnej ofensywie zabrakło miejsca dla Białorusina. GKS Katowice postanowił wykorzystać sytuację i pozyskać snajpera, który ma pomóc drużynie w walce o utrzymanie. Jak donosi Tomasz Włodarczyk z portalu Meczyki.pl, transfer napastnika Legii Warszawa kosztował 400 tysięcy euro oraz 30% od kolejnej transakcji Białorusina. Dla samego zawodnika to szansa na odbudowanie formy i regularną grę na poziomie ligowym.
Shkurin przychodzi, Buksa odejdzie
Zanim Ilya Shkurin pojawił się na polskich boiskach, zbierał doświadczenie w klubach z Białorusi, Rosji oraz Ukrainy. Ma również na koncie występy w młodzieżowej reprezentacji swojego kraju. Teraz napastnik będzie kontynuował swoją karierę w barwach GKS-u Katowice, prawdopodobnie od razu w pierwszym składzie. Angaż Shkurina prawdopodobnie oznaczać będzie także skrócenie wypożyczenia Aleksandra Buksy z Górnika Zabrze, który ma przenieść się do Polonii Warszawa.
Legia Warszawa oficjalnie pożegnała się z piłkarzem, dziękując mu za grę i życząc powodzenia w dalszej karierze.
Aut. Pati Pel