Goncalo Feio niesłusznie ukarany? Gorąca dyskusja w studiu tv

Z Goncalo Feio na nudę narzekać nie można. Portugalski szkoleniowiec dzień po nieoczekiwanej porażce Legii Warszawa przeciwko Radomiakowi Radom był gościem w programie Liga+ Extra stacji Canal+ Sport. Jednym z tematów dyskusji była kara, jaka spadła na Feio po rzuceniu piłki w kierunku jednego z zawodników drużyny przeciwnej.

Gorąco dyskusja w studiu telewizyjnym

Sędzia uznał zachowanie trenera Gonçalo Feio za niesportowe i ja też tak uważam. Gdybym chciał podać komuś piłkę, na pewno zrobiłbym to w inny sposób, na pewno nie z taką siłą, nie z takiej odległości. Sędzia nie miał więc wyjścia. Miałbym do niego pretensje, gdyby była bezpośrednia czerwona kartka. Ale jest druga żółta i uważam, że zasadna. Sędzia techniczny miał bardzo trudne zadanie i uważam, że się z niego dobrze wywiązał — stwierdził ekspert sędziowski Adam Lyczmański. Czy Portugalczyk rzeczywiście rzucił piłką w przeciwnika, czy też tak podał jedynie futbolówkę? Zdania pewnie będą podzielone. Niepozorny gest finalnie doprowadził jednak do kary dla szkoleniowca stołecznego klubu.

REKLAMA

Goncalo Feio nie zamierzał posypywać głowy popiołem i odpowiedział: Nie miałem nawet kontaktu wzrokowego z piłkarzem Radomiaka, widziałem kątem oka, że tam jest i rzuciłem mu piłkę, by gra została wznowiona jak najszybciej. A co do tego co powiedział pan Lyczmański. Nie zejdę tak nisko i nie będę tego nawet komentował.

Do słów Portugalczyka odniósł się wspomniany ekspert stacji Canal+ Sport, stwierdzając: Ja przez całą swoją przygodę usunąłem ze strefy technicznej jednego trenera, a teraz co chwila mamy taką sytuację. Dziwnym trafem panu się uzbierało tych kartek aż tyle i Pan ma zawsze pretensje do sędziów. Ja stanę murem za sędziami, choć oczywiście oni także się mylą, ale w dwie strony, a nie tylko na niekorzyść Legii. Feio nie zamierzał odpuszczać, odnosząc się do słów byłego arbitra: Nie powiedziałem, że sędziowie mylą się tylko na niekorzyść Legii i z całym szacunkiem, ale sport, który pan sędziował, był trochę inny niż teraz i możliwości techniczne też były zupełnie inne. Lepiej, żebym nawet nie wspominał, jakie rzeczy się działy, gdy pan sędziował.

Kto ma rację?

Obie strony dyskusji wykazały swoje argumenty. Faktem jest bowiem, że żaden inny ligowy szkoleniowiec nie generuje takich kontrowersji jak Goncalo Feio. Dziwnym trafem, mieliśmy w Ekstraklasie wielu przedziwnych trenerów, ale trudno wskazać drugiego tak często karanego jak Portugalczyk. Jednocześnie jednak widząc bezpośredni powód kary w meczu z Radomiakiem Radom, jesteśmy w stanie zrozumieć niezadowolenie Portugalczyka.

SPRAWDŹ TAKŻE
Więcej
    REKLAMA
    108,780FaniLubię

    MOŻE ZACIEKAWI CIĘ