Nowy zawodnik Górnika Zabrze, Gabriel Barbosa, dołączył do drużyny w minioną sobotę i od razu rozpoczął treningi z zespołem. Niestety, jego przygoda z zabrzańskim klubem rozpoczęła się od przykrego incydentu. Podczas wtorkowego treningu Brazylijczyk doznał kontuzji łydki.
Po szczegółowych badaniach oraz rezonansie magnetycznym sztab medyczny Górnika Zabrze potwierdził uraz, który wykluczy zawodnika z gry na kilka tygodni. Na razie nie podano dokładnej daty powrotu piłkarza do treningów, jednak wiadomo, że rehabilitacja potrwa co najmniej kilka tygodni.
Gabriel Barbosa musi poczekać
Gabriel Barbosa był jednym z letnich wzmocnień drużyny, a jego obecność na boisku miała wzmocnić ofensywny potencjał zespołu. Kontuzja jest więc dużym ciosem zarówno dla samego zawodnika, jak i dla sztabu trenerskiego, który liczył na jego szybkie wprowadzenie do składu. Trudno przewidywać, czy Górnik Zabrze zdecyduje się na ruchy transferowe w kontekście kontuzji swojej snajpera. Zakładamy, że w śląskim klubie spokojnie poczekają, aż Brazylijczyk wróci do treningów. Możemy jedynie pisać o gigantycznym pechu, bowiem napastnika ominie okres przygotowawczy, który dobrze przepracowany mógł pomóc w złapaniu dobrej formy na jesień.
Kim jest Gabriel Barbosa?
Gabriel Barbosa ma 26 lat i świetne warunki fizyczne (1.95 metra wzrostu). Do końca czerwca wiąże go umowa z portugalskim Penafiel, który reprezentuje od lata 2023 roku. Wcześniej występował m.in. w ligach greckiej, albańskiej i koreańskiej, a także młodych zespołach Palmeiras oraz SPAL. Często zmieniał pracodawców, a swój najlepszy sezon kariery zanotował w rozgrywkach 2024/25. Warto także zauważyć, że swój ostatni występ zanotował pod koniec lutego, a od tamtej pory nie uwzględniano go w kadrze meczowej portugalskiego drugoligowca. Przenosiny do Polski miały być ważnym krokiem w jego karierze i mimo pechowego początku, jesteśmy przekonani, że da jeszcze wiele radości kibicom Górnika Zabrze.