Franck Kessie dołączy niebawem do Al-Ahli. FC Barcelona ma zarobić na transferze Iworyjczyka ok. 15 mln euro. Zarobione pieniądze Blaugrana przeznaczy na transfer jednego z piłkarzy Manchesteru City.
Franck Kessie nie wypalił w Barcelonie, ale kataloński klub i tak wyjdzie korzystnie na sprowadzeniu 26-latka. Zeszłego lata reprezentant Wybrzeża Kości Słoniowej przyszedł z AC Milanu za darmo. Tak więc sprzedaż gracza, który nie odnalazł się na Camp Nou, za kwotę ok. 15 mln euro to wciąż dobry biznes Barcelony. Kibice Blaugrany zapamiętają Kessiego przede wszystkim z bramki na wagę zwycięstwa w ligowym El Clasico. Jednak poza momentami, pomocnik nie spełnił oczekiwań Xaviego.
FC Barcelona zdaje sobie sprawę, że aby rywalizować o najwyższe cele, potrzebuje bardziej jakościowych graczy. Kimś takim ma być przede wszystkim upragniony Bernardo Silva. Zawodnik Manchesteru City i jeden z ulubieńców Pepa Guardioli miałby kosztować ponad 60 mln euro. Barca zamierza przeznaczyć na ten transfer środki zarobione na sprzedaży Kessiego i Dembele. Ciężko powiedzieć, czy to wystarczy żeby przekonać Obywateli do sprzedaży jednego z kluczowych piłkarzy. Jeśli jednak Dumie Katalonii udałoby się pozyskać Portugalczyka, byłoby to ogromne wzmocnienie zespołu Xaviego.