Jeszcze w listopadzie zeszłego roku mieli przyjemność obserwowania pojedynku Barcy z Dynamem Kijów w ich własnym mieście. Dziś stają w obronie wszystkiego co dla nich ważne. W ostatnim czasie Putin postanowił zgotować całej Ukrainie niełatwy los, ale Ukraina ani myśli poddać się Rosjanom w jakimkolwiek stopniu. Taką nieugiętą postawę podzielają również członkowie fanklubu Barcelony z Kijowa, którzy złapali za broń i ruszyli do walki z najeźdźcą.
Kijowski fanklub Barcy wysłał w świat wiadomość
Kijowska Penya (tak powszechnie nazywane są lokalne fankluby Barcy) opublikowała dziś w swoich social mediach taki oto przekaz:
Solidarność z kijowskimi fanami i swoje wsparcie wyraził również sam Joan Laporta – prezydent FC Barcelony
Właśnie takiej społeczności kibiców potrzeba w trudnych realiach współczesnego świata. Ludzi, których miłość do ukochanego sportu przekłada się również na inne dziedziny życia. A kiedy zajdzie taka potrzeba, są w stanie stanąć ramię w ramię w obronie tego co łączy, a nie dzieli. Wielki szacunek za taką postawę, którą niestety coraz częściej zastępuje ślepa żądza władzy, pieniędzy i zysku jednostki. Dzięki takim osobom i takim inicjatywom, wiara w ludzkość i autentyczną wartość sportu pozostaje wciąż żywa.