Mahir Emreli w sobotę przyleciał do Warszawy, dziś – po pozytywnym przejściu testów medycznych – podpisał kontrakt z Legią Warszawa. Umowa będzie obowiązywać do 30 czerwca 2024 roku z opcją przedłużenia.
Transfer ten zapowiadany był od dawna. Emreli był na celowniku mistrza Polski, jednak w grze o angaż Azera były też kluby z takich lig jak niemiecka, rosyjska czy turecka. Do Legii napastnik trafia bez odstępnego, jako że wraz z końcem czerwca wygasa mu kontrakt z Karabachem Agdam. Według portalu transfermarkt prowizja dla 23-latka za sam podpis wyniesie około miliona euro. Azerski snajper będzie grał z numerem 11 na koszulce.
Sezon 2020/21 był bardzo udany dla Mahira. Łącznie wystąpił w 32 meczach, strzelił 22 gole i zanotował 5 asyst. W rozgrywkach 2018/19 Premyer Ligi (1. liga Azerbejdżanu) został królem strzelców z 16 bramkami na koncie.
Emreli będzie trzecim piłkarzem rodem z Azerbejdżanu w historii Ekstraklasy. Wcześniej grało u nas dwóch obywateli tego kraju – bramkarz Ruslan Mecidov w Widzewie Łódź oraz obrońca Sasa Yunisoglu w Dyskobolii Grodzisk Wielkopolski (aktualnie klasa okręgowa).
Szczerze mówiąc, najważniejszą rzeczą w kwestii dołączenia do Legii Warszawa była mentalność zwycięzców całego zespołu. Ten klub zawsze walczy o trofea i cały czas chce stawać się coraz lepszy, również poprzez reprezentowanie swojego kraju w rozgrywkach europejskich. To był właśnie kluczowy powód, dla którego wybrałem tę drużynę.
Czuję, że mogę się tutaj rozwinąć bardziej niż w Azerbejdżanie. Wydaje mi się, że poziom polskiej ligi jest wyższy. W tym kraju wiele oczu jest zwróconych właśnie w kierunku Legii. Będę miał więc możliwość na pokazanie swoich umiejętności i zaprezentowanie się także innym klubom.
Jestem gotowy do gry nawet teraz. Jeśli tylko trener da mi szansę, zrobię wszystko, aby pokazać się z jak najlepszej strony. A teraz pozwólcie mi iść trenować!
Emreli dla legia.com