Dzięki Jamalowi Musiali w Monachium nie płaczą za Lewandowskim

3 spotkania. 4 gole i asysta. Jamal Musiala na starcie sezonu uzbierał już 36% dorobku z rozgrywek 2021/22, a niemieckie media prześcigają się z kolejnymi pochwałami względem 19-latka. Po odejściu z klubu Roberta Lewandowskiego to właśnie ofensywny pomocnik miał być tym, który stanie się nową twarzą Bayernu Monachium. Póki co, wywiązuje się z tej roli w imponujący sposób.

Niemiec ma po swojej stronie dwa kluczowe argumenty

Bronią go statystyki i styl gry. To on jest w tym momencie najlepszym strzelcem „Bawarczyków”, a nagrania z jego zagraniami podbijają Internet. W świecie krótkich filmików łatwiej jest zaciekawić piłkarzem pokazując jego błyskotliwe akcje niż tworząc długie analizy. W Niemczech doskonale zdają sobie z tego sprawę, dlatego często pojawiają się stosowne materiały na kontach społecznościowych. Kibice mają jasny przekaz – Musiala to obecnie topowy piłkarz Bundesligi, który czaruje swoją grą. Nieszablonowy, nieprzewidywalny showman.

REKLAMA
źródło: twitter/ESPNFC

Jamal wydaje się idealnym wypełnieniem luki pozostawionej po odejściu Lewandowskiego. Oczywiście, sportowo to inny typ gracza, inna pozycja, inna rola na murawie. Jednocześnie, jako Niemiec znakomicie wpisuje się w rolę „twarzy” klubu. Bayern łatwo może nakręcić marketing – oto w Monachium mają wielki talent – jeden z największych współczesnego świata. Nie bez przypadku głos zabierają znane persony tamtejszego futbolu. Lothar Matthaus wycenił niedawno Musialę na 150 milionów euro, ale jego zdaniem Bayern Monachium i tak odrzuciłby taką ofertę. Niemcy wiedzą jak rozgrywać temat. Przeciętny kibic tego klubu szybko przekona się, że Jamal to nie jakiś młody grajek, a przyszły zdobywca Złotej Piłki. Rodak, młodziak, „wychowanek” (chociaż pochodzący z Chelsea).

źródło: twitter/FCBayernEN

Bayern zainwestuje w swojego młodego gracza

Biorąc pod uwagę, że pozostały mu jeszcze 4 lata kontraktu, to rozsądny pomysł. Dodatkowo, Jamal Musiala ma przed sobą mundial w Katarze, gdzie prawdopodobnie będzie jednym z liderów drużyny Hansiego Flicka. Niemcy chcą mieć swojego piłkarza klasy światowej i wydaje się, że takowym musi być 19-latek. Już kolekcjonuje tytuły dla piłkarza meczu, a to dopiero początek sezonu.

źródło: twitter/RickFCB_

Tak, presja jaka spada na zawodnika jest potężna. Prawdopodobnie część z Was czytając ten tekst uzna, że zachwyty nad jego talentem są przesadzone, ale w niemieckich mediach euforia jest przeogromna. Jamal wydaje się twardo stąpającym po ziemi człowiekiem – w sieci pojawiły się niedawno zdjęcia, jak po treningu zbierał piłki do siatki jako jeden z młodszych w zespole. Mimo, że wyrasta na jedną z gwiazd Bayernu, to wciąż nastolatek. Wyzwanie jest ogromne, ale póki co, można być optymistą patrząc na jego rozwój. W Monachium zacierają ręce.

SPRAWDŹ TAKŻE
Więcej
    REKLAMA
    108,718FaniLubię

    MOŻE ZACIEKAWI CIĘ