Zakończyły się już wszystkie mecze I rundy z udziałem Polek. Dwóm udało się awansować, ale dwie pozostałe niestety odpadły już z turnieju.
Magdalena Fręch dosyć niespodziewanie pokonała Polinę Kudermetovą 6:4 6:4. Przed meczem nie była stawiana w roli faworytki. Rosjanka w ostatnim czasie dobrze się spisywała i nie zapowiadało się, żeby miała przegrać w dwóch setach. Pierwszy set ich pojedynku przyniósł aż siedem przełamań. Jednak swoje dwa ostatnie gemy serwisowe Fręch utrzymała bez większych problemów do piętnastu, co zapewniło jej prowadzenie 1:0.
W drugiej partii nie było już tak wielu strat serwisu. W siódmym gemie to Magdalena wykorzystała break-pointa, wyszła na prowadzenie i zamknęła mecz przy swoim podaniu. W kolejnej rundzie zagra z Anną Blinkovą.
Piłka meczowa w meczu Linette
Magda Linette wygrała pierwszego seta z Japonką Uchijimą, przełamując ją w dziesiątym gemie do zera. Drugiego seta jednak wyraźnie przegrała, tracąc serwis dwukrotnie. W trzeciej odsłonie Polka prowadziła już 3:0. Następnie przy wyniku 5:4 miała piłkę meczową. Ale nie wykorzystała jej i ostatecznie poległa w super tie-breaku 8-10. Spotkanie zakończyło się wynikiem 6:4 2:6 6:7(8).
Piąta kolejna porażka Magdy Linette w turniejach wielkoszlemowych. Nie wiem czy to jest problem do końca tenisowy. Tutaj wszystko było w rękach Magdy, a w tych kluczowych momentach była bardzo usztywniona. Dwa razy podwójne błędy. Japonka waleczna, solidna, ale nic wielkiego nie…
— Hubert Błaszczyk (@hubertblaszczyk) January 13, 2025
Iga Świątek w dwóch setach
Wiceliderka rankingu pewnie pokonała Katerinę Siniakovą 6:3 6:4. W pierwszej partii przełamała na 4:2. Potem jednak straciła podanie, ale w ósmym gemie ponownie wygrała gema przy serwisie rywalki i bez większych problemów domknęła seta. W drugim zaczęła od prowadzenia 2:0. I mimo wyrównania przez Czeszkę na 2:2, Iga pewnie zwyciężyła również w tej odsłonie. W drugiej rundzie zmierzy się z Rebecca Sramkovą.
The Polish fans are happy 🫶@iga_swiatek | #AO2025 pic.twitter.com/SstSsSOP7k
— wta (@WTA) January 13, 2025
Szybki mecz Chwalińskiej
Pierwszy set zupełnie nieudany w wykonaniu Polskiej kwalifikantki zakończył się wynikiem 0:6. W drugiej partii mimo większej walki w wielu gemach, Mai udało się wygrać tylko jednego. Ostatecznie przegrała 0:6 1:6. Musimy jednak zwrócić uwagę, że był to dopiero jej drugi występ w drabince głównej turnieju wielkoszlemowego i wierzymy, że w przyszłości Chwalińska pokaże się w dalszych fazach najważniejszych turniejów.
Aut. Ksawery Styka