Po niezwykle zaciętym spotkaniu Milan pokonuje Empoli po bramkach Leão i Gimeneza. Mimo słabej pierwszej połowy Rossoneri wyciągnęli wnioski i za sprawą duetu Pulisic — Leão wraca do Mediolanu z kompletem punktów. Przy obu bramkach duży udział miał amerykański zawodnik.
Chimeryczność i Przeciętność
Pierwsze 10 minut spotkania przyniosło dwie kontrowersyjne decyzje sędziego Pairetto. Najpierw arbiter nie odgwizdał rzutu karnego dla Milanu, a następnie oszczędził Liberato Cacace, nie pokazując mu czerwonej kartki. Początek meczu nie obfitował w płynną i widowiskową grę – dominowały zagrania na pograniczu faulu. Rossoneri byli dalecy od perfekcji. W 32. minucie to zawodnicy Roberto D’Aversy mogli objąć prowadzenie, ale strzał Colombo w kierunku okienka bramki trafił w słupek. Z upływem minut Empoli coraz częściej zaznaczało swoją przewagę. Z pewnością nie takiej gry oczekiwali od swoich ulubieńców kibice z Mediolanu. Największą aktywność w pierwszej połowie wykazywał Joao Felix, jednak brakowało konkretów w jego grze. Po raz kolejny w tym sezonie Milan będzie musiał liczyć na przebłysk Leão lub Pulisicia, aby wywieźć komplet punktów ze Stadio Carlo Castellani.
Zmiennicy na ratunek
Trener Milanu Sérgio Conceição zareagował momentalnie. W przerwie dokonał 3 zmian: Leão za Jimeneza, Gimeneza za Abrahama oraz Pulisica za Fofanę. Gdy wydawało się, że Milan po przerwie łapie odpowiedni rytm, to w sukurs przyszła druga żółta kartka dla Tomoriego i goście musieli grać w 10. Czerwona kartka nie zmieniła nastawienia gości, którzy starali się jak najszybciej trafić do siatki Vasqueza. Gra w przewadze Empoli nie potrwała długo, bowiem 10 minut po kartce Tomoriego, za bezsensowny faul na Gimenezie wykluczony został także Grassi. W 68. minucie niezawodny duet Pulisic – Leão otworzył wynik spotkania. Najpierw świetnym dośrodkowaniem na długi słupek popisał się Amerykanin, a potem formalności skutecznym strzałem głową dopełnił Leão.
𝐂𝐇𝐑𝐈𝐒𝐓𝐈𝐀𝐍 𝐏𝐔𝐋𝐈𝐒𝐈𝐂 🅰️ → 𝐑𝐀𝐅𝐀𝐄𝐋 𝐋𝐄𝐀𝐎 ⚽️
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) February 8, 2025
AC Milan na prowadzeniu! 🔥
Dzieje się w drugiej połowie, zapraszamy na końcówkę meczu do Eleven Sports 1! 😍 #włoskarobota 🇮🇹 pic.twitter.com/s54gTpXPEm
Zespół z Mediolanu na jednej bramce się nie zatrzymał. 8 minut po zdobytej bramce pięknym finezyjnym strzałem podwyższył nowy nabytek gości — Santiago Gimenez. Meksykanin do zespołu z Lombardii wszedł z drzwiami i futryną. W środę zaliczył asystę przy bramce Felixa, a dziś zanotował pierwszą bramkę dla Rossoneri. Przy bramce Gimeneza ponownie asystował Pulisic.
𝐒𝐀𝐍𝐓𝐈𝐀𝐆𝐎 𝐆𝐈𝐌𝐄𝐍𝐄𝐙! ⚽️🎯
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) February 8, 2025
🇲🇽 Meksykanin wita się z kibicami Milanu debiutanckim golem na boiskach Serie A! 🆕
Świetne wykończenie 23-latka! 👇 #włoskarobota 🇮🇹 pic.twitter.com/HD1OiutVNC
Druga połowa pokazała, że kwartet: Leão — Felix — Pulisic — Gimenez może przynieść dużo radości kibicom Milanu. Dzięki temu zwycięstwu AC Milan dalej pozostaje w walce o top 4, a Empoli przybliża się coraz bardziej do strefy spadkowej.