Dawid Kownacki i Widzew? Niemieckie media wskazują inny kierunek

Dawid Kownacki ma obecnie dwie możliwości: rundę jesienną spędzi w Werderze Brema albo… nie spędzi. Wielu polskich piłkarzy szykuje się na zmianę pracodawcy, jednak sytuacja „Kownasia” jest dość specyficzna. W ostatnich dniach pojawiła się plotka łącząca go z Widzewem Łódź, tymczasem niemieckie media informują, że znalazł się na liście życzeń Herthy Berlin.

Widzew Łódź? To byłby potężny sygnał

Prezes Widzewa Michał Rydz, w rozmowie z Kanałem Sportowym, podsycił ogień spekulacji dotyczących byłego napastnika Lecha Poznań. Zapytany, czy temat angażu Kownackiego w Widzewie jest aktualny oraz czy łódzki klub stać na taki ruch, odpowiedział dwukrotnie: „tak”.

REKLAMA

Sytuacja jest o tyle intrygująca, że Fortuna Düsseldorf nie była w stanie wykupić Kownackiego z Werderu Brema za 2,5 mln euro. Co więcej, według niemieckich źródeł, „Zieloni” oczekują obecnie nawet 3,5 mln euro. Sam zawodnik miałby zarabiać w Niemczech około 1,5 mln euro rocznie. Wyobraźcie sobie scenariusz, w którym Widzew Łódź płaci 3,5 mln euro za transfer i oferuje rekordową pensję 28-latkowi — brzmi jak science fiction, prawda?

Johannes Ketterl z liga-zwei.de łączy Kownackiego z Herthą Berlin, zastrzegając jednak, że klub ze stolicy Niemiec nie jest obecnie w stanie sfinalizować tak drogiego transferu. „Stara Dama” ma cierpliwie czekać na rozwój sytuacji i ewentualne obniżenie oczekiwań Werderu. W grę wchodzi raczej wypożyczenie — Ketterl sugeruje zresztą, że trudno będzie znaleźć chętnego do zapłacenia 3,5 mln euro za zawodnika, który nie ma pewnego miejsca w składzie. Hertha Berlin jest jednak wskazywano jako najpoważniejszy kandydat do angażu 28-latka.

Tymczasem Malte Bürger z DeichStube zauważa, że Kownacki rozpoczął niedawny sparing z FC Verden 04 na ławce rezerwowych i wszedł na boisko dopiero w 62. minucie.

Co dalej z Kownackim?

Polskie media dotąd przekonywały, że kontuzja Marvina Duckscha otwiera przed Polakiem szansę na grę. Jednak według Bürgera, Kownacki może dziś znajdować się w hierarchii napastników Werderu nawet za Keke Toppem i 19-letnim Salimem Musahem. Trener Horst Steffen zapowiada, że podczas okresu przygotowawczego wszyscy zawodnicy dostaną szansę. Na ten moment niewiele wskazuje na to, że Kownacki będzie podstawowym graczem, chociaż wszystko się może jeszcze wydarzyć.

Czy 28-latek ma realne szanse na grę w Widzewie Łódź? Niczego wykluczyć nie można. Jeśli Werder uzna, że warto spieniężyć jego kontrakt, polski kierunek staje się jedną z opcji. Pytanie tylko, czy Brema obniży swoje oczekiwania? Czy sam zawodnik będzie zainteresowany powrotem do Ekstraklasy? A może do gry wkroczą Lech Poznań lub Fortuna Düsseldorf? Co z Herthą Berlin?

W tym temacie więcej jest pytań niż odpowiedzi. Jedno wydaje się pewne — na rozwiązanie zagadki przyszłości Dawida Kownackiego trzeba będzie jeszcze poczekać.

SPRAWDŹ TAKŻE
Więcej
    REKLAMA
    110,548FaniLubię

    MOŻE ZACIEKAWI CIĘ