Ciężka droga McTominaya do stania się bohaterem narodowym

W sezonie 2022/23 Scott McTominay miał udział przy zaledwie 4 trafieniach Manchesteru United, łapiąc przy okazji 10 żółtych kartoników. Kibice powoli zastanawiali się, czy defensywnego pomocnika nie należy sprzedać Newcastle, które miało oferować za niego kwotę w okolicach 20-30 milionów funtów. Szkot jednak nieoczekiwanie najpierw wyrósł na lidera swojej reprezentacji, a kilka miesięcy później mimo braku wielu atrybutów w swoim piłkarskim portfolio, zapewnił zespołowi Erika ten Haga wiele punktów.

Rozmowa, która odmieniła życie McTominaya

Scott McTominay jest jednym z wielu wychowanków Manchesteru United, którzy przeszli drogę z akademii do drużyny seniorskiej. Jest on jednak jednym z tych, którzy pałają szczerą, prawdziwą miłością do swojej drużyny. Przez lata opinia kibiców się zmieniała i raz głosili względem niego pozytywne słowa (wierząc, że to na nim będą w przyszłości budowane fundamenty drużyny), a innym razem oczekiwali jego sprzedaży. Nie widzieli u niego postępu w roli defensywnego pomocnika. Największe wątpliwości względem wychowanka powstały wtedy, kiedy do klubu trafił Casemiro. Brazylijczyk w swoim pierwszym sezonie na Old Trafford pokazał, jak powinna grać nominalna szóstka.

REKLAMA

Nie oszukujmy się — każdy człowiek, czy to będący profesjonalnym piłkarzem, czy też sprzedawcą hot dogów, chce być doceniony. Tego McTominay doczekał się dopiero podczas zgrupowania reprezentacyjnego w marcu 2023 roku. Rozmowa ze Stevem Clarkiem odmieniła karierę piłkarza, który w tamtym momencie zaczął błyszczeć w barwach Szkocji.

Menadżer i ja usiedliśmy do rozmowy. Powiedział mi, że nie wyglądam na szczęśliwego. Nie wyglądałem na zawodnika, którego cieszy obecność na kadrze. Pomyślałem sobie wtedy — Może ma rację. Wróciłem później z kadry i porozmawiałem z moją mamą, tatą i moją dziewczyną. Wszyscy mówili praktycznie to samo.

Scott został gwiazdą swojej reprezentacji

25 marca poprzedniego roku Szkocja podejmowała u siebie reprezentację Cypru w ramach Eliminacji do Mistrzostw Europy. To właśnie w tym spotkaniu nastąpił przełom w karierze Scotta, który mecz rozpoczynał jako rezerwowy. Na boisku zameldował się dopiero w 67. minucie przy korzystnym wyniku dla jego kraju (1:0). On je jednak podwyższył w 87. i 90+3. minucie pojedynku, wyśmienicie spisując się w roli dżokera. Trzy dni później znalazł się w wyjściowym składzie na Hiszpanię. I nie uwierzycie, mecz zakończył się wynikiem 2:0, a dublet ustrzelił bohater tego tekstu.

W klubie podstawowym graczem był na początku sezonu do 2 listopada 2022 roku, gdy jego zespół doznał bolesnego upokorzenia od Manchesteru City. Derbowi rywale wygrali z nimi 6:3, a w 59. minucie McTominay musiał ustąpić miejsca na boisku Casemiro. Na następną szansę w wyjściowym składzie czekał do porażki z Arsenalem w styczniu i nie wykorzystał jej mimo absencji brazylijskiego rywala z powodu zawieszenia. Następną szansę, ponownie z powodu zawieszenia za czerwoną kartkę Casemiro, otrzymał tuż po wielce udanym marcowym zgrupowaniu z kadrą narodową. Wystąpił wtedy trzykrotnie od pierwszej minuty i strzelił nawet bramkę Evertonowi. Później jednak niestety złapał kontuzję i w United dostał ”ogony” w ostatnich czterech spotkaniach tamtego sezonu.

Ważny as w tali Erika ten Haga

Nowy sezon przyniósł McTominayowi zupełnie nową rolę. Przestał być on postrzegany jako defensywny pomocnik w klubie oraz reprezentacji. Zaczęło się to ponownie od spotkania z reprezentacją Cypru, tym razem jednak we wrześniu 2023 roku. Ustawiony bardzo ofensywnie pomocnik strzelił i asystował przy bramce swojego zespołu. Ponownie wzbudziło to respekt u ten Haga, który tym razem od razu Szkotowi kazał siedzieć na ławce. Najwięcej zmieniło się, gdy jego zespół przegrywał z Brentford 0:1. W 87. minucie ten Hag wyjął asa z rękawa, który w kolejno 3. i 7. minucie doliczonego czasu strzelił bramki na wagę zwycięstwa Czerwonych Diabłów. Niesamowita euforia pojawiła się u piłkarza, który zapewnił cenne trzy punkty ukochanej drużynie.

Nie był to jednak jednorazowy wybryk pomocnika. Wielokrotnie w poprzednim sezonie ratował on przysłowiowe cztery litery holenderskiemu szkoleniowcowi. W grudniu jego dublet przeciwko Chelsea dał zwycięstwo, zaś w styczniu meldując się w ostatnich minutach spotkania z Aston Villą strzelił bramkę na wagę zwycięstwa. Również to on był bardzo ważnym ogniwem ten Haga w ramach Pucharu Anglii. McTominay otwierał wynik pamiętnego spotkania z Liverpoolem, później asystował przy bramce na 3:3 Rashforda w dogrywce. Tak samo to on zaczął strzelaninę bramek w starciu z Coventry.

Najskuteczniejszy pomocnik eliminacji do Euro 2024

McTominay jest niekwestionowaną gwiazdą swojej reprezentacji. Zapewnił jej 7 bramek w eliminacjach do Mistrzostw Europy 2024, będąc przy tym najskuteczniejszym pomocnikiem całych rozgrywek. Tuż za nim znajduje się jego klubowy kolega, Bruno Fernandes. Wracając zaś do reprezentacji Szkocji, to ona właśnie m.i.n. dzięki Scottowi awansowała na Euro. Na nim trafiła do trudnej grupy z Niemcami, Węgrami oraz Szwajcarami. Patrząc jednak na to, jakiego posiadają człowieka od zadań specjalnych w swojej kadrze, to nie można ich skreślać z tego turnieju.

SPRAWDŹ TAKŻE
Więcej
    REKLAMA
    108,064FaniLubię

    MOŻE ZACIEKAWI CIĘ