Ange Postecoglou wróci do Celticu?

W świecie szkockiej piłki zapanował chaos po niespodziewanej rezygnacji Brendana Rodgersa z funkcji menedżera Celticu.

Decyzja ogłoszona zaraz po porażce 1:3 z Hearts, wstrząsnęła fanami „The Bhoys”. Po zaledwie dziewięciu spotkaniach w nowym sezonie Rodgers opuścił klub, zostawiając zespół z ośmiopunktową stratą do lidera Premiership. Klub wydał oficjalny komunikat, dziękując za dotychczasową pracę i sukcesy w dwóch kadencjach. Zapowiedział też szybkie rozpoczęcie procesu poszukiwania nowego, stałego trenera. W tym trudnym momencie stery przejął legendarny Martin O’Neill, który przed laty poprowadził zespół do serii trofeów. W pracy wspiera go były pomocnik, Shaun Maloney. Ich głównym celem jest ustabilizowanie drużyny i przywrócenie pewności na boisku.

REKLAMA

W mediach natychmiast pojawiły się spekulacje o możliwym powrocie Ange Postecoglou

Australijczyk, który w przeszłości zdobył z Celtikiem dwa mistrzostwa Szkocji, dwa Puchary Ligi i Puchar Szkocji, niedawno został zwolniony z Nottingham Forest po zaledwie ośmiu meczach. Mimo krótkiego czasu pracy w Anglii, jego nazwisko znów wzbudza emocje wśród kibiców z Glasgow.

Były napastnik Celticu, a zarazem obecny ekspert piłkarski, Chris Sutton, otwarcie wezwał klub do ponownego zatrudnienia Postecoglou. W rozmowie z BBC Radio 5 Live podkreślił natomiast, że Australijczyk nie tylko wniósł do drużyny nową energię, lecz także zaproponował wyjątkowy styl gry, znany jako „Angeball”. Co więcej, Sutton przyznał, że z ogromną chęcią zobaczyłby go ponownie na ławce trenerskiej, ponieważ jego obecność – jak stwierdził – przywróciłaby drużynie pasję i ofensywny charakter.

To możliwe, że wróci. Chciałbym to zobaczyć, bo jego piłka naprawdę cieszyła oczy. Ange zasłużył na szacunek i drugą szansę w Celticu – powiedział Sutton. W mediach społecznościowych były zawodnik również nie krył sympatii do trenera. W jednym z postów napisał: To wszystko była wina Brendana… Powodzenia Martinowi O’Neillowi i Shaunowi Maloneyowi. Niech wróci wielki Ange!

Kibice Celticu podzielają te emocje

Wielu z nich uważa, że Postecoglou jest idealnym kandydatem, by przywrócić drużynie dawny blask. Jego ofensywny styl, pasja i charyzma uczyniły go ulubieńcem fanów.

Czy „Big Ange” faktycznie wróci na Celtic Park? Klub milczy, ale presja ze strony kibiców i byłych piłkarzy rośnie z dnia na dzień. Jedno jest pewne – szkocki gigant stoi na rozdrożu, a decyzje podjęte w najbliższych tygodniach zadecydują o przyszłości całego projektu. Klub w oświadczeniu przekazał również wsparcie dla osób, które obecnie przejęły odpowiedzialność za zespół: Cieszymy się, że w tym okresie przejściowym były menedżer Celticu, Martin O’Neill, oraz były zawodnik, Shaun Maloney, zgodzili się zająć sprawami pierwszego zespołu.

SPRAWDŹ TAKŻE
Więcej
    REKLAMA
    139,990FaniLubię

    MOŻE ZACIEKAWI CIĘ