Pogoń Szczecin intensywnie pracuje nad wzmocnieniem środka obrony przed nowym sezonem, a na szczycie listy życzeń znajduje się Antonio Tikvic. 21-letni środkowy obrońca, który ostatnio występował w austriackim Grazer AK, może niebawem trafić do Ekstraklasy. Jak donosi Daniel Trzepacz z PogonSportNet.pl, rozmowy między Pogonią a Watfordem są już na zaawansowanym etapie, a potencjalna kwota transferu mogłaby uczynić Tikvicia najdroższym piłkarzem w historii „Portowców”.
Tikvic, mimo młodego wieku, ma za sobą bogatą i różnorodną karierę. Pierwsze piłkarskie kroki stawiał w Niemczech, w młodzieżowych zespołach Eintrachtu Frankfurt i Niendorfu. Następnie trafił do akademii Bayernu Monachium, gdzie rozwijał się w drużynie rezerw. Później reprezentował barwy Türkgücü München, a latem 2023 roku został pozyskany przez włoskie Udinese za 650 tysięcy euro.
Chociaż nie zdołał zadebiutować w Serie A w barwach Udinese, to pierwsze kroki w dorosłym futbolu stawiał konsekwentnie – wystąpił m.in. w rozgrywkach Pucharu Włoch. Kolejnym etapem było wypożyczenie do Watfordu, gdzie zagrał w meczach pucharowych, choć bez występu w Championship. Przełomowym momentem w jego karierze okazało się jednak wypożyczenie do Grazer AK w styczniu 2025 roku. W Austrii szybko wywalczył sobie miejsce w podstawowym składzie, grając ponad 80% możliwych minut i stając się jednym z filarów defensywy zespołu walczącego o utrzymanie.
Antonio Tikvic blisko Pogoni Szczecin
Zgodnie z informacjami z portalu Transfermarkt, Tikvic w ostatnich latach często zmieniał kluby, ale jego regularna gra na poziomie seniorskim dopiero się rozpędza. Doświadczenie zdobywane w Niemczech, Włoszech, Anglii i Austrii sprawia, że Pogoń może pozyskać zawodnika dobrze przygotowanego do wyzwań Ekstraklasy.
Jeśli rozmowy transferowe zakończą się sukcesem, Antonio Tikvic stanie się nie tylko solidnym wzmocnieniem dla zespołu ze Szczecina, ale także jednym z najdroższych zawodników w historii klubu – co tylko potwierdza ambicje „Portowców” przed sezonem 2025/26.
Wcześniej na liście potencjalnych wzmocnień obrony znajdowali się również Maik Nawrocki i Marcin Kamiński. Transfer tego pierwszego wydaje się mało realny, natomiast Kamiński wciąż pozostaje w kręgu zainteresowań sztabu Roberta Kolendowicza. Pogoń wyraźnie koncentruje się na wzmocnieniu defensywy, a jeśli uda się zatrzymać ofensywnych liderów, takich jak Koulouris, kibice w Szczecinie mogą mieć nadzieję na sezon pełen sukcesów.