Marcelo Bie… No dobrze, bez ironii. Kevin Blackwell poprowadzi Lechię Gdańsk w najbliższym spotkaniu ligowym przeciwko GKS-owi Katowice, o czym poinformował Dawid Dobrasz z serwisu Meczyki.pl. Beniaminek PKO BP Ekstraklasy szuka obecnie nowego szkoleniowca po decyzji o odsunięciu od obowiązków pierwszego trenera Szymona Grabowskiego. Wygląda na to, że do czasu właściwego wyboru, stery drużyny przejmie obecny dyrektor techniczny Lechii.
Kim jest Kevin Blackwell?
Anglik to postać o bogatym trenerskim CV, w którym znaleźć możemy m.in. Leeds United, Luton, Sheffield Utd czy Bury. Tylko na poziomie Champioship 65-latek uzbierał 216 spotkań w roli szkoleniowca. Co więcej, prowadzone przez niego drużyny dwukrotnie dotarły do baraży o awans do Premier League i dwukrotnie przegrały decydujące spotkanie (2005/06 – Leeds, 2008/09 Sheffield Utd). Absolutnie poważnie, niewielu zagranicznych szkoleniowców pracujących w polskich klubach może szczycić się takim doświadczeniem. Faktem jest jednak, że ostatnie poważne trenerskie wyzwanie w karierze Blackwella miało miejsce ponad dekadę temu. Trudno bowiem poważnie oceniać 28 spotkań na ławce ekipy Swat Cat w lidze tajskiej.
Jak wskazuje wspomniany Dawid Dobrasz, Anglik będzie doraźnym szkoleniowcem Lechii, a rolę jego asystenta spełni Radosław Bella. Co ciekawe, Polak wskazywany był jako faworyt do zastąpienia Grabowskiego, jednak podobno taka opcja nie jest obecnie rozpatrywana. Dziennikarz przekonuje, że gdańszczanie rozglądają się za zagranicznymi kandydaturami, a ze względu na osobę dyrektora technicznego największe szanse mają trenerzy pracujący ostatnio w Anglii. Który z nich skusi się na pracę z aktualnie przedostatnią drużyną tabeli PKO BP Ekstraklasy? A może mimo wszystko Lechia Gdańsk zaskoczy i to Kevin Blackwell okaże się zbawicielem? Bądźmy realistami, na ten moment nie wiemy nawet, czy 65-latek były zainteresowany takim wyzwaniem.
Fascynującą i na razie trochę niezauważoną postacią w polskiej piłce jest Kevin Blackwell, architekt powrotu Lechii do Ekstraklasy. Na Championship zjadł zęby, a wciąż mu się chce.
— Jan Mazurek (@jan_mazi) May 30, 2024
To przemówienie z derbów Trójmiasta jest naprawdę GENIALNE.
Źródło: Lechia Gdańsk pic.twitter.com/eWUe1ZyMhx
Dość oczywisty scenariusz to zakończenie roku z Anglikiem jako pierwszym trenerem i znalezienie nowego szkoleniowca przed rozpoczęciem przygotowań do rundy wiosennej.