Benedyczak i Kamiński show! Polacy dali Niemcom lekcję futbolu

NIEWIARYGODNE. Reprezentacja Polski U-21 nie tylko pokonała rówieśników z Niemiec. Biało-Czerwoni dosłownie zmiażdżyli faworyzowanego rywala i to na jego terenie! Obserwując dzisiejsze widowisko można było odnieść wrażenie, że mierzą się dojrzały, pewny swoich umiejętności zespół i bezradny zbiór przeciętnych kopaczy. Kto by jednak przewidział, że to Polacy sprawią Niemcom lekcję futbolu?

Już po 5 minutach gry, nasza młodzieżówka błysnęła szybko rozegraną kontrą

Jakub Kamiński dograł piłkę do Adriana Benedyczaka, lot futbolówki przeciął jeszcze jeden z Niemców, ale napastnik Parmy bez problemu wykorzystał swoją okazję. 7 minut później ci sami Panowie powtórzyli akcje, Kamiński obsłużył Benedyczaka, a ten po mistrzowsku sfinalizował kontrę. Akcja na 3:0 miała miejsce w 15 minucie, gdy Michał Skóraś dosłownie wkręcił w glebę Jeana-Manuela Mboma. Niemiec chwilę później wyleciał zresztą z boiska, za nieprzepisowe powstrzymanie wchodzącego z kontrą Benedyczaka.

REKLAMA

Czerwona kartka nie miała dla Polaków większych korzyści, bowiem Niemcy z oczywistych względów mieli w takiej sytuacji problemy z przewagą w ataku pozycyjnym, a Polacy nie zamierzali przejmować kontroli nad meczem. Paradoksalnie, lepiej czuliśmy się w kontrach, więc odważniejsza gra rywala była nam na rękę.

Umówmy się bowiem, to nie był bezbłędny występ naszej młodzieżówki

Przy wyniku 3:0 to Niemcy mieli więcej okazji, my staraliśmy się bronić korzystnego rezultatu. Forma kilku naszych kadrowiczów nie zachwyciła i tutaj trzeba wskazać palcem Nicolę Zalewskiego. Zdecydowanie więcej oczekiwaliśmy po jego grze. Możemy napisać, że wynik nie oddaje przebiegu meczu, ale w tym też nasza mądrość, że potrafiliśmy szybko osiągnąć przewagę i potem czerpać z tego korzyść. Nawet gdy to Niemcy wydawali się zyskiwać przewagę, to my wyprowadziliśmy decydujący cios. Oczywiście po kontrze. 4:0 Kacper Kozłowski i właściwie nie trzeba nic dodawać więcej.

Nasza gra była dziś prosta (niekoniecznie w złym tego słowa znaczeniu)

Przerywaliśmy ataki rywala, rozsądnie kontrowaliśmy. W poprzednich występach naszej młodzieżówki sam krytykowałem dyspozycję naszych kadrowiczów, ale dziś dali sporo pozytywnych emocji. Potwiedziło się, że najlepiej czujemy się, gdy to rywal kreuje akcje, a my możemy czekać na swoje okazje.

Dość nieoczekiwanie wracamy do gry o EuroU21. Mamy na ten moment 2 punkty straty do Niemiec i Izraela. Panowie pokazali, że są w stanie zmotywować się i zagrać mądrze przeciwko faworyzowanemu rywalowi. Czas potwierdzić to w kolejnych spotkaniach, gdy to my będziemy musieli udowodnić naszą wartość.

SPRAWDŹ TAKŻE
Więcej
    REKLAMA
    108,721FaniLubię

    MOŻE ZACIEKAWI CIĘ