Bayern Monachium priorytetowo podchodzi do kwestii letniego wzmocnienia ataku. Bawarczycy są gotowi do przeprowadzenia najwyższego transferu w dziejach klubu, a jednym z ich celów od dawna jest Victor Osimhen z Napoli. Zdaniem Floriana Plettenberga ze SkySports, sytuacja staje się coraz ciekawsza, bowiem sam zawodnik wyraża zainteresowanie grą w Monachium. Jeśli oba kluby dojdą do ugody w kwestii wartości transferu, to właśnie Osimhen będzie odpowiadać za strzelanie bramek dla Bayernu w sezonie 2023/24. Rozmowy będą kontynuowane i jak domyślamy się, niemiecki klub w najbliższym czasie będzie starał się budować „grunt pod transfer”.
Według wyliczeń serwisu transfermarkt, Nigeryjczyk wart jest obecnie 100 milionów euro. Działacze Bayernu mają być gotowi na taki wydatek, mimo, że w dotychczasowej historii tylko dwukrotnie płacili więcej niż 50 milionów euro za transfer. Odwagi dodało jednak powodzenie inwestycji w Matthijsa de Ligta. Bayern dalej nie jest przekonany do przepłacania względem piłkarzy, jednak w klubie może zostać przeprowadzona wyprzedaż niepotrzebnych graczy. To miałoby dać środki na jeden, klasowy transfer, a zarazem gwarantować spokój w księgowości.
Czy Napoli zgodzi się na sprzedaż jednego ze swoich najlepszych piłkarzy?
To problematyczna kwestia. Po zdobyciu mistrzostwa Włoch apetyt zapewne będzie jeszcze większy, a przecież Osimhen trafił do klubu w 2020 roku za 75 milionów euro. Trudno uwierzyć, by klub tak po prostu godził się teraz na jego sprzedaż za wartość rynkową. Jednocześnie wątpliwe, by Bayern chciał wchodzić w licytację, szczególnie, jeśli do gry włączą się kluby angielskie, które zdają się nie mieć limitu wydatków. Plettenberg zauważa także inną kwestię. W tym momencie „Osimhen w Bayernie” to głównie temat działaczy, a nie Thomasa Tuchela. Istnieje ryzyko, że szkoleniowiec będzie miał inny pomysł na obsadę pozycji środkowego napastnika. Plettenberg wskazuje jednak na najbardziej prawdopodobny scenariusz. Jego zdaniem Bayern oficjalnie zaoferuje 100 milionów euro, Napoli zażąda 130 milionów euro. Powodzenie transferu zależy od uporu obu stron i zdolności do znalezienia kompromisu.