Samu Omorodion zostanie zawodnikiem West Hamu, o czym informuje serwis cope.es. 20-letni napastnik spędził miniony sezon w Deportivo Alaves, gdzie wypożyczono go z Atletico Madryt. Mimo że młody Hiszpan nie zdołał jeszcze zadebiutować w pierwszym zespole Materacy, angielskie Młoty zaoferowały 30 mln euro. Atletico jest zdecydowane na sprzedaż, która może zostać ogłoszona nawet w najbliższych godzinach. Zarobek może okazać się niezwykle istotny, ponieważ madrycki klub szykuje się do podjęcia walki o transfer Juliana Alvareza z Manchesteru City.
Hiszpańska marca jasno ocenia sytuację. Obywatele nie mają żadnej presji, by rezygnować z usług Argentyńczyka. Pep Guardiola wysoko ceni 24-letniego napastnika, który w minionym sezonie we wszystkich rozgrywał zanotował łącznie 20 trafień. Oczywiście, Alvarez nadal pozostaje w cieniu Erlinga Haalanda. Jednocześnie tylko 8 zawodników City zanotowało więcej minut na murawie w sezonie 2023/24. Mistrz świata nadal odgrywa ważną rolę w planach hiszpańskiego szkoleniowca, a przekonanie Guardioli do rozstania z 24-latkiem wydaje się misją niezwykle trudną w realizacji.
Czy Atletico ma jakiekolwiek szanse na transfer Argentyńczyka?
W Madrycie zdają sobie sprawę, że jeśli w ogóle takie istnieją, to są niewielkie. Materace zamierzają jednak podjąć walkę. Prawdopodobnie będzie wiązało się to z jakąś gigantyczną ofertą zbliżoną do 100 mln euro. Trudno bowiem wyobrażać sobie co może przekonać Manchester City bardziej niż pieniądze. Sam zawodnik ma być w najbliższym czasie kuszony przez argentyńskich piłkarzy Atletico Madryt. O ile skłonienie samego zawodnika do zmiany otoczenia może się udać, o tyle Manchester City będzie piekielnie trudnym negocjatorem.