Arkadiusz Milik znów z bramką, a nawet dwiema. Ten scenariusz widujemy ostatnio regularnie. Początek sezonu odebrała polskiemu napastnikowi kontuzja łąkotki, ale dziś trudno dostrzec jakiekolwiek ślady po tym urazie. Zawodnik Marsylii strzela jak na zawołanie, co zademonstrował po raz kolejny wczoraj w spotkaniu z Qarabagiem FK. Mecz Polaka obserwował tego wieczoru selekcjoner naszej reprezentacji, Czesław Michniewicz.
Miesiąc Milika
Jesteśmy właśnie świeżo po spotkaniu Marsylii z Karabachem Agdam, w którym Milik zanotował kolejny dobry występ. Dzięki jego dwóm trafieniom francuski zespół zwyciężył wynikiem 3:1 w rozgrywkach ligi konferencji. Polak co prawda zszedł przed końcem spotkania, jednak nie pozostawił złudzeń, komu należy się tytuł MVP tego spotkania.
Arek Milik wygląda jak za najlepszych lat swojej kariery. Nie dość, że wczoraj zanotował dublet, to przecież jeszcze w niedzielę zdobył pięknego gola z przewrotki przeciwko Metz. Jakby tego było mało, na początku miesiąca w meczu z Angers Polak ustrzelił hat-tricka. Luty już jawi się zatem jako wyjątkowy miesiąc dla napastnika Marsylii, choć czekają na niego jeszcze potencjalnie 3 mecze zanim nastanie marzec.
Milik na Rosję? W tej chwili to opcja nr 1
Jeżeli Czesław Michniewicz zdecyduje się na dwójkę z przodu, to u boku „Lewego” na Rosję wyjdzie właśnie Milik. Dlaczego? Krzysztof Piątek dopiero przebija się we Fiorentinie i nie prezentuje jeszcze tak wysokiej, stabilnej formy. Świderski też niedawno zmienił klub i póki co brakuje mu rytmu meczowego. Kombinowanie na inne sposoby zdaje się nie mieć tu większego sensu. Szczególnie kiedy sprawa jest tak prosta. Przed Polską mecz barażowy, w którym nie ma miejsca na błędy. A możliwość postawienia na duet w tak znakomitej formie strzeleckiej jak Lewy i Milik z miejsca staje się wręcz obowiązkiem.
16 goli w 22 meczach, gol średnio co 95′ – obok takich statystyk nie da się przejść obojętnie. W związku z tym nie pozostaje nic innego, jak życzyć Arkowi Milikowi dalszych sukcesów w klubie i podtrzymania tej znakomitej formy na mecze barażowe.