Wyprzedaż w Chelsea trwa w najlepsze. Londyński klub dokojuje prawdziwej rewolucji, lekką ręką oddając swoich „niepotrzebnych” zawodników. Kovacic, Koulibaly, Kante, Bakayoko, Mendy, a prawdopodobnie także Ziyech oraz Mount. Grono zawodników, którzy żegnają się z „The Blues”, systematycznie się powiększa. Skorzystać zamierza na tym AC Milan. Transfer Rubena Loftusa-Cheeka jest już ustalony i lada moment powinniśmy otrzymać oficjalne potwierdzenie. Według informacji Fabrizio Romano kolejnym celem będzie Christian Pulisic.
Pulisic wciąż ma wiele przed sobą
24-letni Amerykanin w minionym sezonie rozegrał 24 spotkania Premier League, a dokładniej 24% możliwego czasu gry. Oczywiście, swoje zrobiła kontuzja kolana, jednak najwyraźniej w klubie nie ma obecnie wielkiego przekonania do przydatności pomocnika. Warto także dodać, że Pulisic ma przed sobą już tylko ostatni rok kontraktu. Chelsea najwyraźniej nie chce go przedłużać. Współpraca zbliża się ku zakończeniu.
Ile może zapłacić AC Milan? Fabrizio Romano pisze o kwotach poniżej 25 milionów euro. Rynkowa wartość Amerykanina to właśnie 25 milionów euro, jednak kończąca się umowa zapewne obniży oczekiwania Chelsea. The Blues odzyskają w ten sposób część z 64 milionów euro, jakie w 2019 roku zapłacili za zawodnika Borussii Dortmund. Pulisic jest jednak wciąż wartościowym graczem i niewykluczone, że w Mediolanie znów mógłby błyszczeć. Według nieoficjalnych doniesień Amerykaninem zainteresowane były także ekipy Lyonu i Juventusu, jednak to AC Milan jest dziś najkonkretniejszy. Antonio Vitiello wskazuje, że Rossoneri są zdecydowani, a w tym momencie walczą jedynie, by zapłacić mniej niż 20 milionów euro. Wydaje się jednak, że Pulisic kolejny sezon rozegra w barwach Milanu.