Radomiak Radom jako przystanek w karierze brazylijskich i afrykańskich piłkarzy? To spore uproszczenie, ale trudno nie zauważyć, że zagraniczni zawodnicy często przewijają się przez ten klub. Kiedy tylko błysną formą — ruszają dalej, szukając bogatszych pracodawców. Gdy w 2023 roku Maurides został sprzedany do St. Pauli za 500 tysięcy euro, niewielu przypuszczało, że 2,5 roku później znów zawita do Radomia. Tymczasem 31-letni napastnik właśnie podpisał kontrakt obowiązujący do 30 czerwca 2028 roku.
Maurides występował już w Radomiaku w latach 2021–2022
Rozegrał wtedy 50 spotkań, w których zdobył 10 bramek i zanotował 6 asyst. W St. Pauli nie zdołał się przebić — nie strzelił ani jednego gola, a na poziomie 2. Bundesligi grał niewiele. Na boiskach Bundesligi pojawił się tylko raz, w grudniu 2024 roku, wchodząc na końcówkę meczu z Werderem Brema.
Wiosną 2025 roku został wypożyczony do Debreceni VSC. W lidze węgierskiej zanotował solidny dorobek — 5 bramek i 4 asysty. Choć współpraca zapowiadała się obiecująco, najwyraźniej nie miała przyszłości, skoro napastnik zdecydował się na powrót do Polski.
Dziś, mając 31 lat, powinien być jedną z kluczowych postaci w Radomiaku. Choć serwis Transfermarkt wycenia go jedynie na 350 tysięcy euro, Maurides to typ zawodnika, który — przy odrobinie szczęścia — może nawet powalczyć o koronę króla strzelców Ekstraklasy. Naszym zdaniem Radomiak dokonał znakomitego wzmocnienia, a Brazylijczyk może grać jeszcze lepiej niż przed wyjazdem z Polski.