Cracovia dołącza do wyścigu o utalentowanego napastnika z Bałkanów – Aleksę Marasa, zawodnika Botev Plovdiv. Jak informuje Lorenzo Lepore, 23-letni Czarnogórzec znalazł się na radarze kilku europejskich klubów, w tym Cracovii, CFR Cluj oraz Lecha Poznań.
Kim jest Aleksa Maras?
Aleksa Maras, który mierzy 192 cm i występuje na pozycji środkowego napastnika, dołączył do bułgarskiego klubu na początku lipca 2024 roku. Pomimo krótkiego pobytu w Botev, zdążył przyciągnąć uwagę skautów – głównie dzięki solidnym występom w efbet Lidze, gdzie w bieżącym sezonie rozegrał 28 spotkań i strzelił 4 bramki, a także dołożył trafienia w europejskich kwalifikacjach oraz Pucharze Bułgarii. Bilans jak na środkowego napastnika bardzo ubogi, jednak podobno gra 23-latka była zdecydowanie lepsza niż jego statystyki.
Several clubs are showing interest in Aleksa #Maras from #BotevPlovdiv. #CFRCluj, #Cracovia and #LechPoznan are among the suitors.
— Lorenzo Lepore (@lorenzooleporee) July 1, 2025
He could leave the Bulgarian club for a transfer fee of approximately between €150k-€200k.@BalkansSports_ pic.twitter.com/E5ULsUxjPN
Zawodnik ma kontrakt ważny do czerwca 2027 roku, jednak według doniesień może opuścić klub już tego lata za kwotę rzędu 150–200 tysięcy euro. Co ciekawe, jego aktualna wartość rynkowa, według portalu Transfermarkt, wynosi aż 450 tysięcy euro, co czyni potencjalny transfer opłacalnym. Trudno jednak przewidywać, by na angaż takiego gracza zdecydował się wspomniany Lech Poznań. Kolejorz mierzy w transfery zdecydowanie lepszych zawodników, a czarnogórski napastnik to spora zagadka.
Maras występował wcześniej w ligach Czarnogóry, grając m.in. dla FK Decic Tuzi, Mornar Bar i OSK Igalo. W sezonie 2023/2024 był jednym z wyróżniających się graczy Mladost DG, zdobywając 14 bramek w 34 meczach ligowych.
Cracovia, która szuka wzmocnień w ofensywie przed nadchodzącym sezonem Ekstraklasy, może w Marasie upatrywać niskokosztowej alternatywy o sporym potencjale rozwoju. Czy transfer jest przesądzony? Absolutnie nie. Pasy przyglądają się napastnikowi z Bałkanów i mogą wykonać konkretne ruchy.