_by_Subashwilfred_(20180630233148).jpg){kind=link}
15 trafień oraz 6 asyst. Sezon 2024 w wykonaniu Mateusza Bogusza przeszedł wszelkie oczekiwania, a Polak dość nieoczekiwanie stał się jednym z najskuteczniejszych zawodników MLS. Koniec zasadniczej części rozgrywek to w USA czas podsumowań. Większość uwagi mediów przykuwa oczywiście Leo Messi, który poprowadził Inter Miami do zwycięstwa w części ligowej (za co przyznaje się Tarczę Kibiców). Klub Davida Beckhama czeka teraz na rywala w 1. rundzie play-offów, podobnie jak Los Angeles FC. Co ciekawe, Mateusz Bogusz ma szansę sięgnąć po prestiżowe wyróżnienie.
Bogusz nominowany do nagrody gola roku w MLS
23-latek znalazł się w gronie dwudziestu kandydatów do nagrody gola roku w MLS. Szanowne jury postanowiło wyróżnić Polaka za trafienie z meczu przeciwko Minnesocie. W gronie nominowanych zabrakło Leo Messiego, za to znalazł się jego kolega z drużyny — Jordi Alba. Wśród osób komentujących można dostrzec wiele opinii chwalących bramkę Bogusza. Nie brakuje także krytyki doboru goli. Widać, że jury preferowało uderzenia z dystansu kosztem trafień po akcjach zespołowych. Co więcej, sposób przedstawiania bramek jest mocno specyficzny. Nie są to bowiem nagrania z kamer telewizyjnych z transmisji, a ujęcia, po których trudno porównać urok poszczególnych goli.
Niezależnie od otoczki — Mateusz Bogusz ma spore szanse na wygraną, jeśli… Zmobilizują się polscy kibice. Bądźmy realistami, oddanie wyboru gola roku w ręce internautów, gdy nie ma większych ograniczeń w promowaniu konkretnej kandydatury, sprawia, że prawdopodobnie wygra ten, kto będzie miał największe wsparcie kibiców ze swojej nacji.
Głosowanie trwa na oficjalnej stronie MLS od poniedziałku (21 października) do kolejnego poniedziałku (28 października).