Bryan Fiabema wkrótce powinien zostać nowym zawodnikiem Lecha Poznań. 21-letni Norweg według informacji Dawida Dobrasza z serwisu meczyki.pl przejdzie testy medyczne, po których powinien zostać drugim letnim wzmocnieniem Kolejorza. Pierwszym wkrótce ogłoszony zostanie Alex Douglas z Västerås SK.
Kim jest Bryan Fiabema?
Piłkarskie CV Norwega zawiera 10 trafień w zespole Chelsea U-21, a także 5 goli dla drugiej drużyny Realu Sociedad. Do tego doliczyć możemy 22 bramki w młodzieżowych i juniorskich kadrach Norwegii (od U-15 do U-21). Jest się czym zachwycać? Nie bardzo, gdy ma się świadomość, że napastnik w sezonie 2022/23 nie przebił się w Forest Green Rovers (trzeci poziom rozgrywkowy w Anglii). Podczas ostatniego sezonu zanotował 5 trafień na poziomie Primera Federación, czyli trzeciej ligi hiszpańskiej.
Innymi słowy Kolejorz finalizuje typowy ostatnio dla polskich klubów ruch. Sięga po stosunkowo młodego zawodnika, który uchodził za talent, ale nie przebił się w mocniejszych drużynach. Nie dostał szansy debiutu w Chelsea, nie zadebiutował w Realu Sociedad. Pocieszające, że w styczniu załapał się do kadry na jedno z ze spotkań LaLiga. Wydaje się jednak, że hiszpański klub sprowadzał Norwega nie z myślą o wzmocnieniu drugiego zespołu, a do rywalizacji w pierwszym. Bryan Fiabema nie przebił się w Sociedad, co oczywiście nie przekreśla jego szans na odegranie ważnej roli w Poznaniu. Kolejorz od dawna penetruje skandynawski rynek, a sytuacja powinna pozwolić na stosunkowo tanie pozyskanie 21-letniego Norwega. Nowe rozdanie nie jest spektakularne, prawdopodobnie Lech nie będzie płacił milionów za transfery, jednak jak mawia klasyk – Fiabeme zweryfikuje boisko.