Media: Raków bliski angażu holenderskiego napastnika

Poszukiwania nowego napastnika to wątek, który pojawia się w Rakowie Częstochowa praktycznie w każdym okienku transferowym. Przed rokiem Medaliki skusiły się na snajpera spadkowicza z PKO BP Ekstraklasy – Łukasza Zwolińskiego. Były zawodnik Lechii Gdańsk nie spełnił jednak oczekiwań, strzelając w minionym sezonie ligowym ledwie 5 goli. Obecnie Raków… Chce ponownie pójść tą samą droga. Jak donosi Tomasz Włodarczyk z serwisu meczyki.pl, do drużyny Marka Papszuna dołączy najprawdopodobniej Kay Tejan.

27-letni Holender jest wyceniany przez serwis transfermarkt na 350 tysięcy euro. Owszem, ostatnio zaliczył degradację z ligi – ale strzelił 7 bramek i miał wiele intrygujących momentów. Potrafił zaskoczyć nieszablonowym zagraniem czy efektownym dryblingiem, których nie widzimy wiele na polskich boiskach. Mimo że jego piłkarskie CV jest mocno ubogie, a sezon wcześniej nie grzeszył skutecznością na poziomie drugiej ligi holenderskiej (skąd do Polski przychodzili topowi snajperzy i okazywali się niewypałami), w lepszym zespole niż ŁKS mógłby osiągnąć zdecydowanie więcej jeśli chodzi o trafienia.

REKLAMA

Kay Tejan potwierdzi potencjał?

Zaskakujące, że wyciągnięcie Tejana z Łodzi sprawiło aż tak duże trudności. Holender miał bowiem alternatywę gry na poziomie pierwszej ligi lub angażu w czołowej drużynie Ekstraklasy. Najwyraźniej w końcu udało się wypracować warunki korzystne dla każdej ze stron. ŁKS otrzyma konkretną rekompensatę, Holender lepsze warunki finansowe niż w Łodzi, a Raków ciekawe wzmocnienie ofensywy. Kay Tejan może rozwinąć skrzydła pod wodzą Marka Papszuna i udowodnić, że w ŁKS-ie zaprezentował jedynie przedsmak pełni swoich możliwości. Może także pójść w ślady Zwolińskiego. Nie wydaje się jednak, by częstochowianie podejmowali wielkie ryzyko. Umówmy się, wykupienie zawodnika, któremu został rok kontraktu w Łodzi nie może kosztować przesadnie dużo.

SPRAWDŹ TAKŻE
Więcej
    REKLAMA
    108,738FaniLubię

    MOŻE ZACIEKAWI CIĘ