Zakażenie koronawirusem w reprezentacji Polski! Po Mateuszu Klichu, kolejnym pechowcem został Łukasz Skorupski, który według informacji Łukasza Olkowicza z „Przeglądu Sportowego” poczuł się źle po meczu z Węgrami i został przetestowany pod kątem obecności wirusa COVID-19. Niestety, test okazał się pozytywny, co najprawdopodobniej oznacza koniec zgrupowania dla golkipera Bologni.
Według doniesień wspomnianego Olkowskiego, w miejsce Skorupskiego dodatkowo powołany zostanie Karol Niemczycki z Cracovii. Bramkarz urodzony w 1999 roku to mocny punkt zespołu Michała Probierza i bez wątpienia jeden z najlepszych zawodników na tej pozycji e Ekstraklasie. Oczywiście, część kibiców może zastanawiać się dlaczego Niemczycki, a nie chociażby Rafał Gikiewicz, które popularność jest zdecydowanie większa.
Pamiętajmy jednak, że mówimy o powołaniu w trybie awaryjnym.
Niemczycki, jeśli temat jego dołączenia do kadry rzeczywiście się spełni (oficjalną informację poznamy najprawdopodobniej jeszcze dziś wieczorem), nie będzie miał żadnych szans na wygranie rywalizacji ze Szczęsnym czy Fabiański. Jego wybór to wyłącznie „Plan C”, zabezpieczenie się na ewentualny problem z Wojtkiem i Łukaszem.
Oczywiście szkoda Skorupskiego, ale jego pech daje nieoczekiwaną szansę Niemczyckiemu. Być może będzie to dla niego ogromna motywacja do dalszej pracy, a może wyłącznie przygoda – podobnie jak wiele lat temu w wypadku innego bramkarza Cracovii – Marcina Cabaja? Tego nie wie nikt.
Fot. Cracovia.pl
