Jak podaje Mario Cortegana w dzienniku „MARCA” relacje między Kylianem Mbappe a PSG są całkowicie zniszczone. Francuz czuje się oszukany i już w styczniu będzie chciał odejść z klubu. Paryżanie mają zgodzić się na ewentualny transfer swojego napastnika, ale tylko pod ich warunkami.
W czym tkwi problem?
Według podanych informacji Mbappe czuje się oszukany przez klub, z powodu niespełnienia obietnic złożonych przed popisaniem przez niego nowego kontraktu. Te miały być wręcz niemożliwe do spełnienia, a ich jedynym celem było przekonanie Francuza do złożenia podpisu pod nową umową. Nie podano jednak, czego dokładnie dotyczyły.
Dodatkowo nie najlepiej przedstawiają się obecne relacje Mbappe nie tylko z poszczególnymi kolegami z zespołu, ale nawet z trenerem. Jeszcze podczas okienka transferowego w mediach pojawiła się informacja, że jednym z warunków Mbappe miało być sprzedanie przez klub Neymara. Dodatkowo podczas ostatniej przerwy reprezentacyjnej Francuz udzielił wypowiedzi, według której nie jest zadowolony z tego, na jakiej pozycji wystawia go w klubie Christophe Galtier.
Mbappe w maju przedłużył kontrakt z PSG do 2025 roku
Tym samym odrzucił możliwość podpisania kontraktu z Realem Madryt, co rozczarowało wielu kibiców. Zarzucano mu, że wybrał pieniądze, chociaż w mediach nie brakowało opinii, jakoby na decyzję miały wpływ kwestie polityczne. PSG przecież sponsorowane jest przez Katar, który będzie organizatorem najbliższych Mistrzostw Świata. Katarczycy chcieli, aby Mbappe był twarzą turnieju rozgrywanego w ich kraju, grając dla klubu, który jest przez nich sponsorowany.
PSG zgodzi się na transfer, ale na własnych warunkach
Warunek ma być tak naprawdę jeden: Mbappe będzie mógł odejść wszędzie, ale nie do Realu Madryt. Relacje między PSG a Realem obecnie nie istnieją. Jest to związane głównie z sagą transferową z francuskim napastnikiem z ubiegłego sezonu. W takim wypadku jedną z najpoważniejszych opcji byłby Liverpool, który już wcześniej starał się pozyskać zawodnika. Nie wiadomo jednak, czy na taki ruch zdecydowałby się Mbappe. Miał on zrozumieć, że popełnił błąd, nie podpisując wcześniej kontraktu z Realem. Teraz za wszelką cenę chciałby przenieść się do Madrytu i założyć białą koszulkę. Nie wiadomo jednak, czy na to nie jest już za późno.
Istnieje oczywiście jeszcze jedna opcja. Cała sprawa jest tylko próbą wymuszenia na PSG spełnienia kolejnych żądań zawodnika. Mbappe miał być w końcu twarzą nowego projektu francuskiego klubu i pozbywanie się go w tym momencie byłoby im nie na rękę, tak sportowo jak i wizerunkowo. Jedyne co jest pewne, to to, że w najbliższym czasie możemy spodziewać się „wycieku” kolejnych informacji w tej sprawie i być może początku nowej sagi transferowej.