Jak podaje Krzysztof Stanowski, Kacper Kozłowski przeniesie się do Vitesse Arnhem na roczne wypożyczenie. 18-latek tego lata wrócił do Brighton po wypożyczeniu do partnerskiego klubu Royal Saint Gilloise z Belgii, ale na szansę w zespole Premier League będzie musiał poczekać przynajmniej do następnego sezonu. Graham Potter i jego sztab szkoleniowy zadecydowali, że lepsze dla rozwoju młodego Polaka będzie wypożyczenie do Eredivisie.
Czy Kozłowski ma szansę na regularną grę w Vitesse?
Pierwszą kwestią, jaką powinniśmy poruszyć w kontekście tego transferu są szanse Kacpra Kozłowskiego na regularną grę. W interesie Polaka oraz całego Brighton jest, aby to wypożyczenie nie skończyło się tak, jak ostatni półroczny pobyt w Royal Saint Gilloise, gdzie przez pół roku zagrał zaledwie 194 minuty. Vitesse Arnhem w pierwszych trzech spotkaniach Eredivisie nie zdobyło żadnego punktu i obecnie zamyka tabelę. Trener Thomas Letsch stosuje ustawienie 3-4-2-1, a Kozłowski będzie czwartym nominalnym środkowym pomocnikiem w kadrze. W teorii droga do podstawowego składu nie jest długa, w praktyce – za kilka tygodni będziemy mądrzejsi.
Flop czy dajmy mu czas?
Po informacji o kolejnym wypożyczeniu Kozłowskiego i fakcie, że nie potrafił przebić się do kadry meczowej pierwszego zespołu Brighton pojawiają się już porównania do Michała Karbownika i wyroki, że były piłkarz Pogoni jest kolejnym młodym polskim talentem, który nie potrafi przebić się za granicą. Oczywiście, losy Kozłowskiego od odejścia ze Szczecina są trochę niepokojące, wszak był on uważany za największy talent młodego pokolenia w naszym kraju. Mimo wszystko – moim zdaniem warto zachować spokój.
Kacper Kozłowski ma dopiero 18 lat. Nie ma nic dziwnego w tym, że aby przebić się w klubie Premier League musi udowodnić swoją jakość na wypożyczeniu w słabszej lidze. To nie tak, że w najwyższej klasie rozgrywkowej w Anglii w każdym meczu biega chłopak z rocznika 2003. Spójrzmy, ilu zawodników w wieku Kozłowskiego lub młodszych w tym sezonie zagrało w Premier League:
- Romeo Lavia (Southampton) – 270 minut
- Harvey Elliot (Liverpool) – 118 minut
- Rico Lewis (Manchester City) – 8 minut
- Malcolm Ebiowei (Crystal Palace) – 4 minuty
- Alejandro Garnacho (Manchester United) – 1 minuta
- Levi Colwill (Brighton) – 1 minuta
Dwóch zawodników grających regularnie, reszta zaliczyła symboliczne wejścia na końcowe minuty spotkania. Czterech z tych zawodników to Anglicy, a Romeo Lavia i Alejandro Garnacho w 2020 roku dołączyli do akademii – odpowiednio – Man City i Man United. Odejście Kacpra Kozłowskiego na wypożyczenie nie powinno być żadnym powodem do paniki. Wręcz przeciwnie – Brighton to bardzo dobrze funkcjonujący klub i w kwestii rozwoju młodego Polaka śmiało możemy im zaufać.
Jeśli interesujesz się Premier League to serdecznie zapraszamy na grupę Kick & Rush – wszystko o lidze angielskiej