Christian Eriksen żegna się z Interem

Wszyscy doskonale pamiętamy ten dzień. 12 czerwca 2021 roku, mecz Dania – Finlandia rozgrywany w ramach Euro 2020. W pewnym momencie Christian Eriksen bezwładnie pada na murawę. Szok, paraliż, strach i niedowierzanie obiegły cały piłkarski świat. Duński pomocnik doznał zawału serca, ale dzięki sprawnej reakcji kolegów z drużyny i medyków, Eriksen jest dzisiaj wśród nas. Niestety, za swoje zdrowie będzie musiał zapłacić pewną cenę. Inter Mediolan wydał dzisiaj oficjalny komunikat, w którym informuje, że Christian nie zagra więcej w barwach Nerazzurrich.

Po wydarzeniach z 12.06, koniecznym było wszczepienie rozrusznika serca, aby Christian Eriksen mógł funkcjonować stabilnie.

Bezwzględne przepisy

Regulamin dotyczący rozgrywek piłkarskich we Włoszech mówi jasno: zakazuje się występów osobom posiadającym elektroniczne implanty, takie jak rozruszniki serca. Oczywiście nie chodzi tutaj o jakąkolwiek próbę wykluczenia, pozbawienia szansy, a zwyczajnie o troskę nad ludzkim zdrowiem. Włosi nie chcą narażać nikogo na niebezpieczeństwo, niezależnie od tego, czy dana osoba czułaby się na siłach do gry czy też nie. W końcu znacznie lepiej zapobiegać tragediom i kontrowersjom, niż pozwalać na pewną niekompetentność i brak odpowiedzialności. Jeśli stawką jest życie, zawsze należy zachować maksimum ostrożności. I uważam, że pod tym względem autorzy przepisów we Włoszech absolutnie się nie pomylili.

REKLAMA

Eriksen nie opuści Interu z pustymi rękoma

Christian Eriksen rozegrał równo 60 spotkań dla Interu Mediolan. Zanotował w nich 8 goli i 5 asyst. Z jednej strony czuć pod tym względem spory niedosyt. Duńczyk miał być sporym wzmocnieniem dla ekipy z Giuseppe Meazza. Tymczasem jego aklimatyzacja we Włoszech następowała bardzo powoli. Z czasem jednak Eriksen nabrał wiatru w żagle i stał się cennym ogniwem Nerazzurrich. Kibice Interu doskonale zapamiętają jego pięknego gola, w półfinale zeszłorocznej edycji Coppa Italia przeciwko Napoli. Duński pomocnik miał również istotny wkład w zdobycie upragnionego od lat Scudetto. A takich zasług po prostu się nie zapomina.

Oficjalne pożegnanie Eriksena odbędzie podczas jednego z meczów rozgrywanych w styczniu/lutym 2022 roku (dokładną datę dopiero poznamy). Christian nie miał zbyt wielu okazji, aby czarować swoją grą na włoskiej ziemi. Odcisnął na niej jednakże wyraźne piętno i zapisze się w historii jako zdobywca tytułu mistrzowskiego. Najważniejsze jest jednak to, że Eriksen cały czas jest pośród nas. Że z uśmiechem będzie mógł podziękować, za to co spotkało go w Mediolanie. I że my – kibice – będziemy mogli z wdzięcznością pożegnać go brawami i owacjami. I właśnie to czyni sport pięknym.

SPRAWDŹ TAKŻE
Więcej
    REKLAMA
    108,721FaniLubię

    MOŻE ZACIEKAWI CIĘ