3 kluby „walczą” o Daniego Olmo. Gdzie zagra bohater Euro 2024?

Ma 26 lat. Był jednym z najlepszych piłkarzy Euro 2024, a w jego kontrakcie z RB Lipsk wpisano klauzulę odstępnego wartą 60 mln euro. Dani Olmo powinien być jednym z najgorętszych nazwisk letniego okienka transferowego w Europie. Jego potencjalne odejście z 4. zespołu poprzedniego sezonu Bundesligi jest jednak mocno problematyczne.

Dani Olmo blisko Manchesteru City…

W kwietniu hiszpański pomocnik łączony był z przenosinami do jednego z klubów Premier League. Według informacji Bilda o Hiszpana walczyć miały Manchester City, Manchester United, Tottenham oraz Chelsea. Co więcej, sami Dani Olmo był podobno zainteresowany grą w lidze angielskiej. RB Lipsk, mimo że od kilku lat należy do czołówki Bundesligi, ostatnio znalazło się w cieniu nie tylko Bayernu Monachium, ale i Bayeru Leverkusen, VfB Stuttgart czy Borussii Dortmund. 26-latek czuł, że nadchodzi dobry moment na zmianę otoczenia. Wśród potencjalnych kupców najwięcej szans dawano Manchesterowi City. To właśnie klub Pepa Guardioli wyrósł ostatnio na faworyta walki o kontrakt Hiszpana. Gianluca Di Marzio jeszcze przed finałem Euro 2024 przekonywał, że Obywatele są zdecydowani na aktywację klauzuli odstępnego. Transfer miał zostać oficjalnie ogłoszony we wtorek (16 lipca). Tak się jednak nie stało, a plotki łączące Olmo z City (póki co) ucichły.

REKLAMA

…blisko Bayernu Monachium…

Spore zaskoczenie wywołało Süddeutsche Zeitung, które powołując się na otoczenie zawodnika, opisało chęć Olmo do gry w Bawarii. Środowisko Olmo „wyraźnie priorytetowo traktuje przeprowadzkę do Bayernu” – podano w poniedziałek. Jednocześnie zauważono jednak, że Die Roten nie będą śpieszyć się z transferem. Monachijczycy mają obecnie inne priorytety, a Dani Olmo jest jedynie opcją alternatywną na wypadek fiaska transferu Xaviego Simonsa. Wydaje się jednak, że Olmo jest na tyle wszechstronnym zawodnikiem, że nie musiałby rywalizować o miejsce w składzie z Holendrem. Podejrzewamy za to, że Bawarczycy musieliby najpierw pożegnać się z kimś z grona Coman, Sane i Gnabry. Na ten moment żaden z nich nie jest zainteresowany odejściem z Monachium.

…blisko Atletico?

Nowym chętnym na Daniego Olmo jest podobno Atletico Madryt, a przynajmniej tak przekonuje Bild. I w tym przypadku czytamy, że 26-latek jest zainteresowany transferem. Nie oszukujmy się, bohater Euro 2024 powinien wyrwać się z Lipska, który ogranicza jego dalszy rozwój. Niestety, problem z Atletico dotyczy walki o transfer Juliána Alvareza. Napastnik Manchesteru City jest coraz bliżej Materacy, ale jego angaż będzie generował duży wydatek. Prawdopodobnie zbyt duży, by jednocześnie pokusić się o transfer Olmo. Bild przekonuje jednak, że to właśnie klub ze stolicy Hiszpanii jest w tym momencie faworytem, a droga do transferu nie jest długa.

Klauzula 60 mln euro paradoksalnie okazuje się sporym utrudnieniem. Zainteresowani nie muszą bowiem prowadzić negocjacji, a najwyraźniej liczą, że w każdej chwili będą mogli sięgnąć po hiszpańskiego pomocnika. Tak zdaniem niemieckich mediów zachowuje się obecnie Bayern Monachium. Co więcej, w klubie z Bawarii są przekonani, że RB Lipsk z radością przyjmie propozycję rzędu 60 mln euro. Nawet po sobocie – a wtedy ma wygasnąć klauzula odstępnego. Jesteśmy więc świadkami kuriozalnej walki, w której topowe kluby Europy interesują się bohaterem Euro 2024, a zarazem wstrzymują przed wykonaniem decydującego ruchu. Pytanie gdzie w sezonie 2024/25 zagra Dani Olmo nadal pozostaje bez odpowiedzi, chociaż w każdej chwili może nastąpić przełom.

SPRAWDŹ TAKŻE
Więcej
    REKLAMA
    108,671FaniLubię

    MOŻE ZACIEKAWI CIĘ