OFICJALNIE: Przemysław Frankowski ma nowego trenera. Czas zmian w RC Lens

Medialne doniesienia okazały się prawdą. 31-letni szkoleniowiec Will Still został nowym trenerem RC Lens, z którym podpisał umowę do końca czerwca 2027 roku. Belg od października 2022 roku do maja 2024 roku prowadził Stade Reims. W klubie tym wyrobił sobie opinię ambitnego fachowca. Takiego, który pewnego dnia może dostać szansę pracy w jednym z czołowych klubów Europy. Jego niekryta pasja do gier z serii Football Manager zapewniła mu sporą popularność w mediach. Działacze Lens najwyraźniej dołączyli do grona entuzjastów talentu młodego trenera, wybierając Stilla na następcę Francka Haise, który z kolei przenosi się do OGC Nice.

Jesteśmy zachwyceni przybyciem Willa Stilla do Racing Club de Lens. Naszym priorytetem było znalezienie odpowiedniego szkoleniowca i rozpoczęcie nowego cyklu, który rozpoczyna się w klubie. Will jest nie tylko obiecującym trenerem, który pobił rekordy w zakresie przedwczesnej dojrzałości, ale także jednoczącą osobowością mającą obsesję na punkcie wygrywania. Prawdziwy entuzjasta, zdobywca i świetny taktyk, Will Still odcisnął swoje piętno na Stade de Reims, gdzie osiągnął przekonujące wyniki, w szczególności historyczną serię 19 meczów bez porażki. Z radością witamy Willa, jego przywództwo i energię w La Gaillette i Bollaert-Delelis – stwierdził Pierre Dréossi, dyrektor generalny RC Lens.

Lens otwiera nowy rozdział

Działacze Les Sang et Or mieli początkowo przyglądać się innym, bardziej doświadczonym trenerom. Wśród nich był m.in. Bruno Genesio. Odkąd pojawił się pomysł zatrudnienia Belga, wszystkie inne kandydatury przestały mieć jednak jakiekolwiek znaczenie. Wiara w warsztat 31-latka jest potężna i towarzyszy jej przekonanie, że Will Still zapewni klubowy świetlaną przyszłość. Czy RC Lens w kolejnym sezonie Ligue 1 zdoła powalczyć o coś więcej niż 7. miejsce w ligowej tabeli? Belg dostaje wielką szansę i co prawdopodobnie kluczowe – nie będzie rozliczany jedynie z wyników w sezonie 2024/25. Will Still może liczyć na komfort czasu na wprowadzenie własnych pomysłów na rozwój zespołu… A przynajmniej tak sugerują obecnie przedstawiciele francuskiego klubu. Pozostaje liczyć, że Przemysław Frankowski będzie odgrywał ważną rolę w planach 31-latka.