Jesteśmy już na finiszu zmagań grupowych Eliminacji Mistrzostw Świata. Część zespołów nadal liczy się w walce o bezpośredni awans lub o możliwość gry w barażach. Dzisiaj przedostatnią kolejkę spotkań rozgrywały grupy: A, B, H i J. Jak wygląda sytuacja w tych grupach po dzisiejszych spotkaniach?
Grupa A
Irlandia 0–0 Portugalia
Powiem wprost, Portugalia zagrała dzisiaj słabo. Ronaldo i spółka grali ospale, jakby stawką tego meczu nie był wyjazd na Mundial. Brakowało dokładności, szwankowała również współpraca. Irlandia grała swoją piłkę, była nastawiona na defensywę i szukała okazji w kontratakach. Chociaż już o nic nie grała to wysoko zawiesiła poprzeczkę. Czerwona kartka dla Pepe to już efekt frustracji całej drużyny.
W tej grupie niewiadomą jest tylko to, kto zapewni sobie bezpośredni awans, a kto będzie kontynuował zmagania w barażach. Do dzisiaj Serbia miała punkt więcej, ale i mecz więcej rozegrany. Portugalia co prawda awansowała na pierwsze miejsce w grupie, ale jedynie dzięki bilansowi bramkowemu. Emocje będziemy mieli do samego końca, bowiem obie zainteresowane drużyny zmierzą się ze sobą w ostatniej kolejce. W obecnej sytuacji Serbia musi wygrać, Portugalii natomiast wystarczy remis.
Grupa B
Gruzja 2-0 Szwecja
Grecja 0–1 Hiszpania
Nikt chyba nie spodziewał się potknięcia Szwedów. Tym bardziej, że Gruzja o nic już nie gra. Mimo to Szwedzi zaprezentowali się bardzo słabo. Chociaż mieli swoje okazje to nie umieli żadnej wykorzystać. Gruzini natomiast grali bez kompleksów, co pokazali w drugiej połowie. Obie bramki padły po błędach w szeregach Szwedów. Bardzo słabo wyglądał dzisiaj Zlatan Ibrahimovic. Napastnik Szwecji był według niektórych pierwszym kandydatem do zmiany, a mimo to trener zostawił go na boisku do końca spotkania. Bohaterem Gruzinów został Kvaratskhelia, strzelec obu bramek.
Hiszpanie wyszli na mecz ze świadomością, że wygrana da im pierwsze miejsce w grupie. Mimo tej motywacji ciężko im było przełamać obronę Greków. Udało się dopiero po rzucie karnym. Grecy wyglądali słabo, tak jakby nie mieli pomysłu na to spotkanie. Praktycznie cały mecz przebiegał pod dyktando Hiszpanów. Nie jest to wynik który robi wrażenie, ale w tej chwili liczą się tylko trzy punkty.
W ostatniej kolejce Hiszpania zmierzy się ze Szwecją w bezpośrednim pojedynku. Mecz zostanie rozegrany na Estadio de la Cartuja w Sewilli, co powinno dać przewagę Hiszpanom. Pierwszy mecz zakończył się zwycięstwem Szwecji 2:1. Oba zespoły zmierzyły się także podczas tegorocznych Mistrzostw Europy. Wtedy mecz rozgrywano także w Sewilli, a zakończył się on bezbramkowym remisem. Obecnie Hiszpania ma jeden punkt przewagi i wszystko w swoich nogach.
Grupa H
Rosja 6–0 Cypr
Malta 1–7 Chorwacja
Fenomenalną formę zaprezentowali dzisiaj podopieczni Karpina. Ciężko wyróżnić najlepszego zawodnika tego meczu, bo Rosja zagrała wyśmienicie jako drużyna. Cypr może nie jest najlepszą drużyną do weryfikacji formy, jednak taki wynik potrafi wpłynąć na wyobraźnie. Rosjanie wyszli z ofensywnym nastawieniem, ale do przerwy zdobyli tylko jedną bramkę. Druga połowa to prawdziwy koncert w wykonaniu piłkarzy Sbornej. 5 bramek, totalna dominacja, i dużo powodów do chwalenia drużyny.
Chorwaci zdecydowali się pójść w ślady Rosjan. Chociaż na początku Maltańczycy próbowali nawiązać równą walkę. Ich pierwsza bramka nie została uznana, ale to ich nie zniechęciło i udało im się zdobyć drugą, tym razem uznaną. To chyba tylko rozzłościło Chorwatów. Tylko do przerwy strzelili cztery bramki. W drugiej połowie nie zwolnili, Malta natomiast wydawała się być zagubiona i całkowicie zdemotywowana. Wynik końcowy nie pozostawia złudzeń co do tego, która drużyna była dzisiaj lepsza. Dużo lepsza.
Tak samo jak w grupach opisanych powyżej, w ostatniej kolejce dojdzie do pojedynku drużyn walczących o pierwsze miejsce. Gospodarzem tego meczu będzie Chorwacja, co może stawiać ją w uprzywilejowanej pozycji. Jednak to Rosja ma 2 punkty przewagi i w przypadku remisu utrzyma pierwszą pozycję w grupie. Dzisiejsze wyniki pokazują jednak, że obie drużyny są w dobrej formie. Czeka nas zażarta walka o awans.
Grupa J
Armenia 0–5 Macedonia Północna
Rumunia 0–0 Islandia
Enis Bardhi proszę Państwa. 3 bramki, 2 kluczowe podania, 3 przechwyty, wywalczony rzut karny, 9.9 ocena według SofaScore. Zawodnik hiszpańskiego Levante niemal w pojedynkę rozstrzygnął dzisiejsze spotkanie. Wynik może jednak stworzyć mylne wrażenie o tym spotkaniu. Macedonia nie miała aż tak dużej przewagi, ale lepiej wiedziała co zrobić z piłką. Była niemal bezbłędna pod bramką rywali i wykorzystywała każdą nadarzającą się okazję. Chcąc walczyć o awans na Mistrzostwa Świata nie można pozwolić sobie na ani moment dekoncentracji.
Mecz Rumuni z Islandią to typowe spotkanie do jednej bramki. Rumunom zależało na zwycięstwie, ponieważ nadal są w grze o baraże. Dzisiaj jednak mieli duże problemy. Szwankowało wykończenie, ale trzeba przyznać, że defensorzy Islandii spisywali się dzisiaj nad wyraz dobrze. Taki wynik jest dużym rozczarowaniem dla Rumunów, którzy oddalają się w ten sposób od wyjazdu na Mundial.
W tej grupie Niemcy są już pewni wyjazdu na Mundial do Kataru. Nadal jednak trwa walka o możliwość gry w barażach. Tę zachowały Macedonia Północna, Rumunia i czysto matematycznie Armenia. Jeżeli Macedonia Północna wygra swoje kolejne spotkanie (które rozgrywa przeciwko Islandii) to zapewni sobie prawo gry w barażach bez patrzenia na inne wyniki.
Jutro do gry wkraczają grupy C, F i I, w tym Reprezentacja Polski.