Górnik Zabrze i GKS Katowice są zainteresowane angażem Bartosza Nowaka, o czym informuje Tomasz Włodarczyk z serwisu meczyki.pl. 30-letni pomocnik ma jeszcze rok kontraktu z Rakowem Częstochowa, jednak zdaniem dziennikarza Medaliki nie zamierzają zatrzymywać zawodnika, jeśli ten wyrazi zainteresowanie odejściem.
Nowak wróci do Zabrza?
Bartosz Nowak w minionych dwóch sezonach rozegrał w barwach Rakowa 82 spotkania. Strzelił w nich łącznie 17 goli. Przed rokiem jego 10 trafień odegrało kluczową rolę w walce o tytuł mistrzowski. Pomocnik również w ostatnim sezonie należał do grona ważnych zawodników drużyny. Zauważmy jednak sprawiedliwie — wiosną pozycja 30-latka w zespole Dawida Szwargi nie była już tak mocna, a w końcówce rozgrywek 2023/24 głównie wchodził z ławki rezerwowych. Czyżby Marek Papszun nie wiązał z Nowakiem poważniejszych planów? Byłby to bez wątpienia zaskakujący scenariusz, chociaż zapowiadana czystka w składzie Medalików może sugerować takie rozwiązanie. W Rakowie zapanowała atmosfera wielkich zmian i żaden piłkarz nie jest „nie do ruszenia”.
Biorąc pod uwagę klasę sportową zawodnika, faworyzujemy szanse Górnika Zabrze, w którym Nowak występował w latach 2020 – 2022. Bez cienia wątpliwości, 30-latek z marszu stałby się jednym z najważniejszych zawodników zespołu Jana Urbana. Pytanie, czy rzeczywiście jest w tym momencie zainteresowany powrotem do Zabrza? Czy Górnik jest w stanie wykupić jego kontrakt z Częstochowy? Według nieoficjalnych doniesień Bartosz Nowak w Rakowie może liczyć na roczną pensję rzędu 700 tysięcy złotych. Gdyby rzeczywiście skusił się na ponowne występy w Zabrzu, musiałby zapewne liczyć się z gorszymi warunkami finansowymi. Z drugiej strony, lepsza rola czołowej gwiazdy w Zabrzu niż perspektywa rezerwowego w Częstochowie.
O ile Raków może zapalać zielone światło na odejście 30-latka, o tyle Górnik najprawdopodobniej nie ma po swojej stronie argumentów finansowych. 14-krotny mistrz Polski musiałby złożyć rozsądną ofertę obecnemu pracodawcy pomocnika i samemu piłkarzowi. Uczciwie rzecz oceniając — ten transfer będzie bardzo trudny do przeprowadzenia. Jeśli jednak Górnik Zabrze chce mierzyć coraz wyżej, warto podjąć walkę. Kluczowe wydaje się przekonanie Nowaka, że powrót to rozsądny pomysł. Wówczas pozostanie nakłonienie Rakowa, by pozwolił zawodnikowi na transfer znacznie poniżej jego wartości rynkowej. Przypomnijmy, że serwis transfermarkt wycenia 30-latka na 600 tysięcy euro.