Arka Gdynia spisuje się rewelacyjnie w obecnym sezonie Fortuna 1 Ligi. Od kiedy spadła z Ekstraklasy co roku była jednym z faworytów do awansu, który jednak długo jej się nie udawał. W sezonie 2023/24 zdaje się jednak odwrócić tą szalę za sprawą efektów doskonałej pracy trenera Wojciecha Łobodzińskiego. Młody szkoleniowiec przede wszystkim skoordynował grę defensywną zespołu. Świetna postawa zawodników z tej formacji nie uszła bez uznania klubu, który przedłużył z nimi umowy.
Stolc i Marcjanik 2025
Awans do Ekstraklasy może nie jest jeszcze pewny, ale musiałby się w Gdyni wydarzyć prawdziwy kataklizm, aby ten cel się nie zrealizować w tym roku. Arka więc postanawia wynagrodzić obecnych zawodników i ustabilizować podwaliny zespołu pod przyszły sezon. Przedłużono więc umowy z Przemysławem Stolcem i Michałem Marcjanikiem do czerwca 2025 roku. Przy obu zawodnikach istnieje opcja przedłużenia kontraktu o kolejne 12 miesięcy. Obaj gracze są również wychowankami zespołu co jest bardzo ważnym podkreśleniem wpływu akademii na podwaliny sukcesów klubu.
Marcjanik jest środkowym obrońcą, który jeśli sytuacja tego wymaga – potrafi strzelić bramkę. Jest on egzekutorem rzutów karnych, które wykorzystywał między innymi przeciwko Lechii Gdańsk czy Odrze Opole. W obecnym sezonie ma na swoim koncie już 5 bramek w lidze i brakuje mu tylko jednej, aby wyrównać swój najlepszy wynik w karierze pod tym względem.
– Przechodził każdy szczebel wiekowy w Arce, rozegrał ponad 260 spotkań w naszych barwach. Ustabilizowana forma, dojrzałość i solidność to cechy, które musi posiadać środkowy obrońca. Michał pokazuje to wszystko w obecnym sezonie i wierzymy, że będzie silnym punktem drużyny również w kolejnym.
powiedział prezes Marcin Gruchała.
Stolc w obecnym sezonie również zdobywał ważne dla drużyny bramki. Chociażby niedawno przeciwko Odrze Opole w 82 minucie na wagę remisu.
– Przemek swoją grą pokazuje, ile znaczy dla niego Arka. Wywalczył miejsce w pierwszym składzie i gra życiowy sezon, choć wierzymy, że ten najlepszy ciągle przed nim i nami. Stanowi bardzo ważne ogniwo zespołu, nie tylko na boisku i w szatni. Cieszymy się, że kolejny zawodnik urodzony w Gdyni będzie kontynuował z Arką piłkarską karierę.
mówi prezes Arki Gdynia Marcin Gruchała.