AFC Sunderland po awansie do Championship nie zamierza zadowalać się jedynie walką o utrzymanie. Słynny angielski klub na starcie nowego sezonu nie zachwyca formą (8 punktów w 6 spotkaniach), ale ma solidny plan na poprawę swojej sytuacji. Pomóc w tym mają wypożyczenia z PSG i Manchesteru United.
Jak donosi słynny Fabrizio Romano, Sunderland finalizuje w tym momencie sprowadzenia Amada Diallo oraz Edouarda Michuta. Ten drugi będzie miał nawet wpisaną kwotę wykupu, wartą 5 milionów euro.
Amada Dialo w lipcu skończył 20 lat i jest wyceniany na 15 milionów euro
W styczniu 2021 roku „Czerwone Diabły” sprowadziły go z Atalanty za ponad 21 milionów euro, ale perspektywy regularnej gry w Premier League okazały się niewielkie. Co ciekawe, sam zawodnik błysnął nawet golem w Lidze Europy, strzelonym w marcu 2021 roku przeciwko Milanowi. Nie przybliżył go on jednak do regularnej gry. Wiosną utalentowany zawodnik występował w ekipie Rangersów, gdzie strzelił nawet dwa cenne gole. Niestety, większość spotkań zaczynał na ławce rezerwowych. W takiej sytuacji kolejne wypożyczenie stało się konieczne, a Sunderland został uznany za właściwe miejsce do rozwoju.
19-letni Edouard Michut nie ma za sobą tak bogatego CV
Całą dotychczasową karierę spędził w PSG, gdzie wystąpił dotychczas w 6 ligowych spotkaniach. Brzmi solidnie? Niestety, owe występy obejmowały ledwie 67 minut gry. Pechem młodego Francuza jest jego boiskowa rola, bowiem mówimy o typowym ofensywnym pomocniku, który lubi być reżyserem gry. W zawodników ofensywnych jest aż nadmiar, więc Michut ma praktycznie zerowe szanse gry. Czy Sunderland to dla niego optymalne miejsce na rozwój? No cóż, na angielskiej ziemi z pewnością będzie musiał szybko dostosować się do nowych realiów, a mówimy o graczu nie mającym nadzwyczaj imponujących warunków fizycznych.
Przypomnijmy, że w ostatnich tygodniach Sunderland dokonał kilku wzmocnień, w klubie pojawili się m.in. Daniel Ballard wykupiony z Arsenalu, Keon Dajaku ściągnięty z Unionu Berlin, a także Elis Simms wypożyczony z Evertonu. Co ciekawe, niepewny początek sezonu kosztował posadę trenera Alexa Neila. Nowym szkoleniowcem został wczoraj Tony Mowbray, który razem z zapowiadanymi wzmocnieniami ma za zadanie powalczyć o wyższe lokaty.