Paco Alcacer bliski wielkiego powrotu. Walka z czasem

Paco Alcacer szykuje się do powrotu na europejskie boiska. 30-letni hiszpański napastnik jest podobno bliski podpisania kontraktu z Valencią. Jak podaje Héctor Gómez, właściciel „Nietoperzy” – Peter Lim zgodził się zapłacić 19-krotnemu reprezentantowi Hiszpanii 1.5 miliona euro netto za sezon – co i tak będzie poniżej jego zarobków w Zjednoczonych Emiratach Arabskich (4 mln euro netto). Alcacer zgodził się na niższą pensję, bowiem nastawił się na kontynuowanie kariery w Europie.

Alcacer chce wrócić…

Wspomniany Héctor Gómez zaznacza, że Valencia miała innych kandydatów do wzmocnienia linii ataku. Rafael Santos Borré z Eintrachtu Frankfurt oraz Martin Braithwaite z Espanyolu mają być jednak poza zasięgiem finansowym. Nieoczekiwanie, do Valencii zgłosił się właśnie Paco Alcacer. Były zawodnik m.in. FC Barcelony i Borussii Dortmund miał w środę wyrazić chęć powrotu Valencii – klubu, który reprezentował na początku kariery, a w którym rozegrał 124 spotkania. Hiszpan jeszcze w poprzednim sezonie uzbierał 8 goli i 9 asyst w lidze ZEA, podczas dwóch spotkań obecnego dwukrotnie wchodził z ławki. Jego wybór ma być jasny i klarowny – wybrał Valencię, jest gotowy na niższą pensję, nie będzie robił problemów byleby wrócić na Mestallę.

…ale Sharjah FC nie musi podzielać jego wyboru

Temat nie jest jednak przesądzony. Przede wszystkim dlatego, że Alcacer ma jeszcze dwuletni kontrakt z Sharjah FC. Wygląda na to, że jego obecny pracodawca nie zamierza za wszelką cenę kontynuować współpracy – pytanie, czy zgodzi się na odejście Hiszpana bez jakiejkolwiek rekompensaty. Peter Lim miał dać zielone światło na prowadzenie rozmów, ale trudno w tym momencie przewidzieć podejście Sharjah FC. Biorąc pod uwagę, że okienko transferowe zamyka się 1 września, Valencia ma niewiele czasu, na dogadanie się z emirackim klubem.