Borussia Dortmund zrobi wszystko, by w zimowym okienku transferowym do drużyny dołączył James McAtee. Jak zgodnie podają Sky Sports, Bild oraz FT, Dyrektor sportowy BVB Sebastian Kehl jest zdecydowany na sprowadzenie 22-letniego pomocnika, który miałby zostać jednym z liderów niemieckiej drużyny. Co więcej, Borussia ma względem obecnego zawodnika Manchesteru City plan A oraz plan B.
Kim jest James McAtee?
22-letni Anglik od początku kariery związany jest z Manchesterem City. Jego statystyki w młodych drużynach Obywateli są imponujące. McAtee strzelił 15 goli w 34 występach dla zespołu U-18 oraz 27 bramek w 52 meczach Manchesteru City U-21. Nic dziwnego, że zawodnik wyceniany jest na 14 mln euro. Komplementów nie szczędzi mu nawet… Pep Guardiola, który publicznie stwierdził, że James zasługuje na więcej minut gry. Niestety, perspektywy na występy w pierwszym zespole Obywateli są znikome. Co jednak ciekawe, 22-latek strzelił w tym sezonie gola w Lidze Mistrzów, wykorzystując 29 minut przeciwko Slovanowi Bratysława.
Sebastian Kehl zdaje sobie sprawę, że James McAtee to talent potrzebujący zespołu, w którym będzie mógł liczyć na regularną grę. Inna kwestia, że Anglik w sezonie 2023/24 zanotował 30 występów na boiskach Premier League podczas wypożyczenia do Sheffield United. Statystyki (3 gole) nie były zachwycające, ale w Dortmundzie są przekonani, że pomocnikowi nie wiele trzeba, by stać się graczem klasy światowej.
🚨 Sebastian Kehl is currently working flat out to finalise the James McAtee deal. If everything goes according to plan, the player will move to Dortmund in January. The favoured plan is a loan + buy option now. Plan B would be a permanent transfer in the summer.
— BVB Newsblog (@bvbnewsblog) January 5, 2025
🗞 @BILD #BVB pic.twitter.com/OfOcBbFMNW
Sancho i Bellingham dali przykład
Borussia Dortmund w najbliższym czasie złoży ofertę wypożyczenia z opcją transferu definitywnego. To będzie plan A, który w przypadku niepowodzenia zmieni się w plan B — czyli transfer latem 2025 roku. Borussia Dortmund doskonale potrafi promować angielskie talenty, czego przykładami mogą być Jadon Sancho, Jude Bellingham czy Jamie Gittens. Perspektywa przenosin do Bundesligi może być doskonałą szansą dla piłkarza Manchesteru City.
Dziennikarze Bildu przekonują, że wspomniany Sebastian Kehl „pracuje bez wytchnienia”, by jak najszybciej sfinalizować angaż Anglika. To może być strzał w dziesiątkę, jednak City z pewnością będzie chciało zarobić na zawodniku, który nie jest wykorzystywany przez Guardiole, ale uchodzi za jednego z najzdolniejszych w kadrze Obywateli. Sytuacja jest intrygująca, chociaż pamiętajmy, że niemieckie media jeszcze kilka dni temu opisywały mocno ograniczony budżet transferowy BVB na zimowe okienko transferowe.